Search
Close this search box.

Chińscy „ekonomiści od brudnej roboty” przejmują Afrykę

„Naród można podbić i zniewolić na dwa sposoby. Mieczem lub zadłużeniem.”

John Adams

Przyjmuje się, choć nie ma na to niezbitych dowodów, że autorem powyższego cytatu jest John Adams – drugi z kolei prezydent Stanów Zjednoczonych. Od końca jego prezydentury, a więc od 1801 roku mijają 223 lata. Kawał czasu, natomiast wspomniane stwierdzenie ani trochę się nie zdezaktualizowało. Amerykanie skutecznie rozwinęli swoje imperium podporządkowując sobie inne kraje za pomocą długu oraz wojen i wciąż wykorzystują te instrumenty do utrwalania swojej dominacji. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że inne kraje, które zabiegają o status globalnego hegemona także chętnie po nie sięgają.

W tym artykule postaram się przybliżyć Wam ten temat omawiając, jak Chiny (główny rywal USA) budują swoje wpływy w Afryce. Zanim jednak przejdę do opisu konkretnych strategii stosowanych przez Państwo Środka na Czarnym Lądzie, chciałbym najpierw krótko opisać książkę Johna Perkinsa pt „Hitman, wyznania ekonomisty od brudnej roboty”. Jest to jedna z pozycji, którą możecie znaleźć na liście polecanych przez nas lektur. Świetnie wpisuje się ona w tematykę mojego artykułu, dlatego jeśli nie mieliście okazji jej przeczytać, bardzo Was do tego zachęcam. Mnie osobiście otworzyła ona oczy na kilka ważnych kwestii związanych m.in. z inwestowaniem w surowce.

„Hitman, wyznania ekonomisty od brudnej roboty” – recenzja książki

Książka jest czymś w rodzaju spowiedzi autora. John Perkins był bowiem agentem specjalnym działającym w interesie Stanów Zjednoczonych (określa siebie jako „Ekonomistę od brudnej roboty”). Miał on za zadanie tworzyć wybujałe prognozy wzrostu gospodarczego m.in. dla krajów trzeciego świata bogatych w surowce naturalne. Prognozy te miały uzasadnić potrzebę dużych inwestycji w tych krajach. Ponadto sztucznie rozdmuchiwał koszty tych inwestycji (co ważne, finansowanych za pośrednictwem kredytów np. z Banku Światowego). Chodziło o to, żeby dług był tak duży, aby dany kraj nie mógł sam go spłacić.

Większość tych pieniędzy i tak trafiała do dużych amerykańskich korporacji, które zgarniały kontrakty na budowę infrastruktury w danym kraju. Kiedy obciążony gigantycznym długiem kraj przestawał sobie radzić ze spłatą zobowiązań, do akcji wkraczali kolejni agenci. Ich celem było nakłonienie krajów dłużników do wyświadczania Stanom Zjednoczonym różnych przysług w zamian np. za umorzenie części długu. Takimi przysługami były m.in. poparcie USA w ważnym głosowaniu w ONZ (Organizacja Narodów Zjednoczonych) czy też odsprzedawanie amerykanom surowców (np. ropy naftowej) za półdarmo.

W książce, John Perkins dokładnie opisuje w jaki sposób Amerykanie budowali swoje wpływy w krajach Ameryki Łacińskiej czy też na Bliskim Wschodzie. Oprócz wykorzystywania wspomnianego długu autor omawia, jak dokonywano rewolucji, przewrotów czy wręcz eliminowano głowy państw. Za sprawą szczegółowych opisów wydarzeń z ostatnich kilku dekad, książka stanowi wartościową lekcję historii. Co ważne, pomaga również spojrzeć na różne fakty historyczne pod zupełnie innym kątem. Jeżeli chcecie lepiej poznać m.in. kulisy pracy CIA (Centralna Agencja Wywiadowcza w USA) to znajdziecie w niej pełno smaczków.

Według Perkinsa istnieje twór, który pełni we współczesnym świecie rolę cesarza (głowy imperium) i bynajmniej nie ma on tutaj na myśli prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ma to być grupa osób kierujących największymi korporacjami, nazywana przez niego „Korporokracją”. W książce dosyć szczegółowo opisuje, jak szefowie korporacji podporządkowują sobie polityków, media oraz rynek reklamy. Podsumowując, jest to bardzo wartościowa lektura, za sprawą której lepiej zrozumiecie, jak powstają i utrzymują swój status imperia oraz kto tak naprawdę sprawuje w nich władzę. Skoro wiecie już, dlaczego warto przeczytać tą książkę, możemy przejść do tematu Afryki.

Dlaczego Afryka jest tak ważna?

Kraje rywalizujące ze sobą o status hegemona, budują swoje wpływy na całym świecie. W powyższej recenzji wspomniałem Amerykę Łacińską oraz Bliski Wschód. Amerykanie byli w przeszłości szczególnie aktywni w krajach z tych regionów z uwagi na ich bogate złoża ropy naftowej. Uważam, że paliwa kopalne, takie jak ropa czy węgiel dalej będą odgrywać bardzo ważną role w przypadku krajów rozwijających się, natomiast dla krajów rozwiniętych kluczowe są inne surowce. Mam tutaj na myśli m.in. pierwiastki ziem rzadkich, lit, nikiel czy kobalt. Bez nich niemożliwy jest rozwój zaawansowanych technologii, takich jak:

  • sztuczna inteligencja,
  • autonomiczne pojazdy,
  • broń kosmiczna,
  • chipy (półprzewodniki) i wiele innych.

Bardzo dobrze zdają sobie z tego sprawę Chiny, które w ostatnich dekadach monopolizowały globalne łańcuchy dostaw takich surowców. Świetnym przykładem są metale ziem rzadkich. Państwo Środka kontroluje obecnie ok. 60% ich globalnej produkcji oraz ponad 80% ich przetwórstwa.

Afryka obfituje zarówno w złoża pierwiastków, które wymieniłem powyżej, jak i wiele innych surowców, mających znaczenie strategiczne dla wielu krajów (np. miedź, kluczową dla elektryfikacji). Dobrze pokazuje to poniższa grafika, którą na marginesie wykorzystałem już kiedyś w artykule „Czy Chiny wygrywają wojnę o surowce?”. Znajduje się na niej mapa Afryki, na której wypunktowane zostały surowce znajdujące się na terenie danego kraju.

surowce afryka chiny unia europejska usa
sibanyestillwater.com

Jak widzicie, nic zatem dziwnego, że od dekad Czarny Ląd jest czymś w rodzaju wielkiej szachownicy, na której toczą się rozgrywki pomiędzy krajami Unii Europejskiej, Stanami Zjednoczonymi, Chinami czy też Rosją. Wszystkim bowiem zależy na tym, aby zapewnić sobie dostęp do obfitych złóż surowców, które się tam znajdują. Niewątpliwie jednak, Chiny wygrywają tą rywalizację, a taki stan rzeczy zawdzięczają przede wszystkim wykorzystaniu długu.

Chiny przejmują Czarny Ląd za pomocą długu

Przez wiele lat Państwo Środka udzielało gigantycznych kredytów biednym krajom afrykańskim. Aktywność Pekinu pod tym względem nasiliła się natomiast po 2013 roku, kiedy rozpoczęto Inicjatywę Pasa i Drogi (duży chiński projekt infrastrukturalny o zasięgu globalnym). Chiny pełniły wręcz dla Czarnego Lądu rolę „kredytodawcy ostatniej instancji”. To znaczy, że jeśli dany kraj z Afryki nie mógł dostać nigdzie kredytu, z „ratunkiem” przychodziło Państwo Środka i zapewniało finansowanie wielkich projektów infrastrukturalnych (np. fabryk, portów, elektrowni). Jak już się domyślacie, celem było wpędzenie afrykańskich gospodarek w spiralę zadłużenia.

Poniżej zamieszczam zestawienie 20 krajów, które w 2022 roku były najbardziej zadłużone w Chinach. Jak widzicie, połowa z nich to kraje afrykańskie.

dług chiny
visualcapitalist.com

Znaczna część krajów afrykańskich nie radzi sobie już ze spłatą chińskich długów, ale Państwo Środka zakładało, że tak może się skończyć udzielanie im kredytów na lewo i prawo. Chiny odzyskują jednak swoje należności za sprawą dostępu do afrykańskich złóż surowców oraz infrastruktury służącej do ich wywozu (np. portów morskich). Ostatecznie o to właśnie chodziło i teraz przez wiele lat Chińczycy nie będą musieli się martwić o to czy zabraknie im litu albo kobaltu. O ile oczywiście jakiś inny kraj aspirujący do roli globalnego hegemona nie zechce pozbawić Państwa Środka wpływów w Afryce.

Jak Chiny utrwalają swoje wpływy w Afryce?

Jak już wspomniałem, na Czarnym Lądzie, w walce o wpływy ścierają się kraje Unii Europejskiej, Stany Zjednoczone, Chiny czy też Rosja. Każdy z graczy realizuje własną strategię. Chiny, jak już wiecie, głównie wykorzystają dług. Rosja dla przykładu wspiera lokalnych afrykańskich dyktatorów dostarczając im broń oraz oferując wsparcie wojskowe m.in. za pośrednictwem Grupy Wagnera.

Przez to, że w Afryce nieustannie toczy się walka o wpływy, sytuacja polityczna w poszczególnych krajach jest bardzo skomplikowana i ciągle się zmienia. Poniższa mapa dosyć dobrze to pokazuje (stan na sierpień 2023 roku).

sytuacja polityczna w afryce afryka polityka terroryzm
https://x.com/Locati0ns/status/1775829605112336867

Kolorem jasnoszarym zaznaczone są miejsca, które znajduję się poza jakąkolwiek kontrolą.

Na zielono pokolorowano, gdzie w Afryce kontrole sprawuje rząd danego kraju.

Kolor pomarańczowy reprezentuje te regiony, w których władzę sprawuje junta wojskowa, czyli inaczej mówiąc doszło tam do wojskowego zamachu stanu. Chciałbym abyście zwrócili uwagę, jak dużo na tej mapie jest koloru pomarańczowego i przypomnieli sobie co pisałem przy okazji recenzji książki J. Perkinsa na temat przewrotów.

Kolor ciemnopomarańczowy oznacza miejsca będące pod kontrolą separatystów. Czerwony – rebeliantów.

Kolorem ciemno szarym wyszczególniono wpływy zagranicznych rządów, ale w mojej ocenie tego koloru powinno być tutaj znacznie więcej, jeśli autorzy mapy chcieli oddać rzeczywisty stan rzeczy. A zatem akurat tą informację można pominąć, bowiem wpływy zagranicznych rządów na logikę są o wiele większe.

Kolorem czarnym zaznaczono te miejsca, gdzie władze uzurpują sobie organizacje terrorystyczne.

Za sprawą tej skomplikowanej sytuacji politycznej, poszczególne kraje rywalizujące o wpływy w Afryce, zabezpieczają swoje interesy na Czarnym Lądzie za pomocą baz wojskowych. W kwestii tej prym wiodą m.in. kraje europejskie, takie jak np. Francja, które za sprawą obecności wojska nadzorują swoje kolonie. Nie brakuje jednak w Afryce baz wojskowych należących do Rosji, Stanów Zjednoczonych czy też Kanady. Lista krajów obecnych militarnie na Czarnym Lądzie jest jednak znacznie dłuższa, o czym możecie przekonać się zerkając na poniższą mapę.

afryka bazy wojskowe rosja USA grupa wagnera
https://x.com/Locati0ns/status/1774481878558642227

To na co chciałem tutaj zwrócić szczególną uwagę, to fakt, że Chiny (na razie!) mają tylko jedną bazę wojskowa w Afryce. Zlokalizowana jest ona w Dżibuti. Baza ta została utworzona w lipcu 2017 roku i koniecznie trzeba tutaj zaznaczyć, że za jej pomocą Państwo Środka może wpływać na to co dzieje się w rejonie cieśniny Bab al.-Mandab. Przypomnę, że jest ona jednym z wąskich gardeł globalnego transportu morskiego o czym niedawno wszyscy mogliśmy usłyszeć, po tym jak jemeńscy Huti zaczęli ostrzeliwać statki towarowe na Morzu Czerwonym.

Zapewne Państwo Środka będzie zwiększać swoją obecność wojskową w Afryce, bo tylko w ten sposób kraj ten może utrwalić swoje wpływy w Afryce i skutecznie odstraszyć pozostałych rywali.

Podsumowanie

W mojej ocenie, Chiny wygrywają w rywalizacji o dostęp do afrykańskich surowców. Państwo Środka jest na etapie utrwalania swoich wpływów na Czarnym Lądzie, czego wyrazem jest instalowanie tam swoich baz wojskowych. Warto odnotować, że tempo, w jakim Chińczycy doszli do tego etapu jest zdumiewające. Swego rodzaju punktem odniesienia może być import chińskich towarów do Afryki.

W 2000 roku Chiny były głównym źródłem importu jedynie dla kilku krajów Afryki: Sudanu, Gambii, Beninu i Dżibuti. Zgodnie z poniższą grafiką, 20 lat później Państwo Środka stało się głównym dostawcą towarów dla ponad 30 krajów na kontynencie.

afryka import chiny handel czarny lad
https://www.statista.com/chart/26668/main-import-countries-sources-africa/

Na koniec dodam, że z biegiem czasu rywalizacja na Czarnym Lądzie może przybrać ostrzejszy charakter. Trzeba się z tym liczyć, zwłaszcza jeśli interesujecie się spółkami surowcowymi prowadzącymi swoje operacje w Afryce.

Konrad Pietruszka

Konrad Pietruszka

Artykuły autora

Wciąż dążymy do tego, aby sekcja komentarzy była możliwie jak najbardziej wygodna w użytkowaniu i miała wiele praktycznych funkcji. Już niebawem chociażby wklejanie wykresów czy grafik stanie się dużo bardziej intuicyjne. Do tego czasu możecie publikować obrazy na 3 sposoby:

  • poprzez wklejenie linku do grafiki w treści komentarza,
  • poprzez skopiowanie pliku ze swojego komputera (na zasadzie ctrl+c i ctrl+v), 
  • poprzez skopiowanie i wklejenie wycinka ekranu (korzystając np. z Narzędzie Wycinanie) na Windows.
104 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najwyżej oceniane
Informacji zwrotnych
View all comments
X_zAc_X
X_zAc_X(@x_zac_x)
13 dni temu

Surwoce, metale ziem rzadkich i inne dobra pozyskiwane w ekstremalnie tani sposób. Chińczycy dobrze główkują.

Marta So
Marta So(@marta-so)
1 miesiąc temu

Przykładem jednej z udanych inwestycji w Afryce, wybudowanej i zarzadzanej przez China Road and Bridge Corporation, jest droga ekspresowa Nairobi, której powstanie kosztowało 668 mln dolarów. Otwarta w sierpniu 2022 r. płatna droga umożliwia teraz osobom dojeżdżającym do pracy omijanie korków w Nairobi. Średnie dzienne wykorzystanie tej drogi w marcu wyniosło już 57 000 pojazdów, przekraczając cel na 2049 r. (55 000) określony przez CRBC w prezentacji z 2019 r. na temat opłacalności projektu.

Jednak niewiele firm idzie w ślady CRBC w Afryce.

https://www.reuters.com/markets/commodities/post-covid-china-is-back-africa-doubling-down-minerals-2024-05-28/

Hansclox
Hansclox(@hansclox)
1 miesiąc temu

I ciągle potwierdza się, że Rosjanie walczą bez przestrzegania reguł, równając ukraińskie miasta, a Ukraińcy odwrotnie.

Ukraińcy nie dość, że ciągle krytykowani przez różne organizacje w kwestii „praw orka w zakładach karnych” czy „użycia na orkach dronów FPV” to i wciąż nie mają prawa do użycia zachodniej broni po terytorium Rosji.

Kolejna grupa kongresmenów napisała odezwę do Lloyda Austina, wzywający do zezwolenia Ukrainie na atakowanie celów w Rosji i rozszerzenia programu szkolenia pilotów na F16.

https://twitter.com/SomeGumul/status/1793177535695466692

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez Hansclox
HermannBrunner
HermannBrunner
Odpowiedź do  Hansclox
1 miesiąc temu

„I ciągle potwierdza się, że Rosjanie walczą bez przestrzegania reguł”

Są jakieś reguły na wojnie?

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez HermannBrunner
jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  HermannBrunner
1 miesiąc temu

Jest chyba tylko jedna… Nie cierpię patrzeć na bitego człowieka, o ile to nie ja biję.
To wszędzie: Na Ukrainie, w Strefie Gazy, Laosie, na Haiti czy gdzie tam.

supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Młodzi Polacy całkiem dużo wiedzą o finansach, ale zadłużają się na potęgę
Interesujące jest, że uczniowie dosyć rzadko czerpią wiedzę na temat finansów od nauczycieli, których jako źródło wiedzy zadeklarowało jedynie 34 proc. młodych Polaków (w porównaniu do 50 proc. średniego wyniku z krajów OECD). Wyżej od pedagogów znajdują się natomiast znajomi (58 proc. Polska, 51 proc. OECD), telewizja lub radio (odpowiednio 55 proc., 50 proc.). Z badania wynika, że ważnym źródłem informacji jest Internet, który w rankingu plasuje się pomiędzy rodzicami a znajomymi. Ok. 79 proc. polskich uczniów deklaruje, że pozyskuje umiejętności finansowe w sieci. Niżej od nauczycieli, w rankingu dotyczącym Polski, znajdują się jedynie czasopisma (26 proc., OECD: 25 proc.).”

Badania PISA i wiedza finansowa młodych Polaków/nastolatków – informacja Rzecznika Finansowego (businessinsider.com.pl)

Przydałaby się niedzielna szkółka finansowa dla dzieciaków.

supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Połowa japońskich miast zniknie w sto lat. W Polsce będzie podobnie„Mori podał, że w 2020 r. Japonia miała 83 miasta liczące co najmniej 100 tys. mieszkańców i 21 miast liczących co najmniej 500 tys. mieszkańców. Do 2120 r., przy założeniu scenariusza średniej płodności, liczba miast liczących co najmniej 100 tys. i 500 tys. mieszkańców spadnie odpowiednio do 49 i 11 i będzie bardziej rozproszona. Dla porównania, w pesymistycznym scenariuszu niskiej dzietności liczba ta wynosi 42 i 6.
Krótko mówiąc, w ciągu następnego stulecia połowa japońskich miast zniknie. W Japonii 80 proc. całej populacji mieszka w miastach. Za sto lat prognozy mówią, że będzie to 90 proc.
Według symulacji naukowca opartej na scenariuszu pesymistycznym, w latach 2020-2120 łączna cena gruntów spadnie o 30 proc., z czego w miastach o 44 proc.”

Połowa japońskich miast zniknie w sto lat. W Polsce będzie podobnie (businessinsider.com.pl)

Lech
Lech(@lech)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Cena gruntów spadnie 44%? a wartość waluty wzrośnie czy spadnie? spadnie w złocie czy w dolarach ? Mniej czy więcej godzin pracy za 1m2?

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@supernario
Zaczynam rozumieć, dlaczego nie wklejasz już tych lewaków Wielomskich. Twego „świętego” nieroba Karonia pojechali! 🙂

☆Działalność Krzysztofa Karonia idealnie wpisuje się w tę właśnie strategię. Sprowadzenie wszystkich procesów skomplikowanej rzeczywistości do prostego hasełka „marksizmu kulturowego” ma sprawić, że Polacy błędy obecnego systemu będą postrzegać jako … kontynuację PRL. Jak im zaradzić? Oczywiście poprzez „dekomunizację”, w tym przede wszystkim nauki. Na pomysł, żeby uwolnić się od kolonizatorów żaden z Polaków ma nie wpaść. Wręcz przeciwnie – po to, by zagraniczny kapitał mógł dalej doić Polaków, Karoń propaguje na prawicy kalwiński etos pracy. Jego definicja kultury, odwołująca się przede wszystkim do kategorii pracy, wprost wyrasta z tradycji kalwińskiego kapitalizmu. Masy trzeba zagonić do roboty, bo inaczej – skażone „marksizmem kulturowym” – będą się lenić i czeka nas powrót do barbarzyństwa. A jak wiemy od protestantów, biedni są tylko ci, którym nie chce się pracować. Kwestia sprawiedliwego podziału efektów pracy nigdy kalwińskich kapitalistów szczególnie nie interesowała. Miało to swoje głębokie przyczyny, które bezbłędnie zdiagnozował Feliks Koneczny. Według tego polskiego naukowca, kalwinizm stanowił cywilizacyjną rejudaizację, z tą tylko różnicą, że w miejsce żydów wstawiono pracowitych kalwinów jako nowy naród wybrany. Im kalwin bogatszy, tym ma większą pewność, że „Bóg mu błogosławi”. Biednym można pogardzać, bo skoro dla samego „Boga” nic nie znaczy, nie należy mu się żaden szacunek. Kalwinizm to klasyczna monolatria, w której boga plemiennego zastąpił bóg kalwińskiego ludu pracującego.

Kapitalizm został zbudowany w oparciu o tę właśnie ideologię. Marksizm mentalnie także z niej wyrasta, z tą tylko różnicą, że odrzuca przekonanie, że praca w systemie kapitalistycznym stanowi źródło bogactwa. Marks słusznie wskazał na to, że robotnik haruje od rana do wieczora, a niewiele z tego ma – mniej więcej tak jak duża część polskiego społeczeństwa od ponad 30 lat. Tenże Marks słusznie zrozumiał, że nie chodzi o pracę, tylko o kwestię podziału owoców tejże pracy. Jego pomysł był prosty, lecz chybiony, w co nie będziemy się tutaj wdawać☆

https://konserwatyzm.pl/zietek-wielomska-jaka-kulture-buduje-krzysztof-karon/

Fajnie się czyta, jak postkomunistyczna pseudoelita, ruga cwaniaka nieroba (sam o sobie pisał, że jest na utrzymaniu rodziny aby mógł „rozprawiać na YT),który wpadł na pomysł, aby w Polsce w której lewizna króluje od lat, wykładać kapitalizm na swój, nieróbski sposób.
W efekcie wzburzyli się i lewacy i pseudokapitaliści ! 🙂

No cóż, pogratulować „fenomenu” . Co zarobił to jego. Szkoda, że nie zdążył się tym nacieszyć.

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez NieBoskaKomedia
supermario
supermario(@supermario)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Supermario będzie nadal wklejał państwa Wielomskich jeśli będą to treści wnoszące jakąś wartość dodaną. Co się tyczy osoby śp. pana Krzysztofa Karonia to w normalnym kraju dostałby katedrę i tytuł profesorski. Jako pierwszy zainteresował się m.in. postacią Altiero Spinelli ( prawdziwego ojca obecnej UE ) . Ciekawe , że nikt z polityków , ani politologów , historyków itd. nie dociekał co to za persona , której nazwisko figuruje nad wejściem do Parlamentu Europejskiego , że o działającej w PE grupie Spinelli , czy o sławetnej podróży przywódców trzech najbardziej się liczących państw UE na malutką wysepkę Ventotene Supermario nie wspomni. Odnośnie wpływu marksizmu na sztukę wystarczy , żeby pani Magdalena Wielomska przeczytała książki – ” Peggy Guggenheim. Życie uzależnione od sztuki ” , ” Galerię szubrawców ” czy ” Sztuka współczesna anatomia upadku „. O protestanckim kulcie pracy pan Karoń też dużo rozprawiał tylko pani Wielomska pewnie się z tym nie zapoznała i przypisała mu dokładnie odwrotną intencję.

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Ehhh… moda na Spinellego już dawno się skończyła, teraz krulem jest Schwab.

supermario
supermario(@supermario)
Odpowiedź do  jsc
1 miesiąc temu

Moda modą , ale to właśnie zapiski z Manifestu z Ventotene są w oficjalnych dokumentach UE.

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Może i są… ale dlaczego zagłuszacie je (…)Nie będziesz miał niczego i będziesz szczęśliwy(…)?

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Nie daję wiary, że idąc glosować za wejściem do UE, nie znałeś założycieli czyli „ojców kołchozu” ! 🙂
Karoniowi dajmy spokój. Dla mnie glosił tylko prawdy objawione i zarabiał pieniądze na nieukach niewiedzacych tego, co każdy szanujacy się obywatel RP powinien wiedzieć o swym kraju i jego historii.

Co do samego kołchozu UE, to nie każdy z racji w nim zamieszkania jest komuchem. Jedni mają tu rodziny a inni kochają ten grajdołek i zostaja tutaj na zawsze.
Lepiej bowiem być nikim we własnym kraju, niż nikim za granicą.

supermario
supermario(@supermario)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Supermario szedł głosować przeciwko wejściu do UE. O Spinellim Supermario nie słyszał i przypuszcza , że nikt poza wtajemniczonymi o nim nie słyszał.

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Już nie rób z Wielomskich nieuków…

Lech
Lech(@lech)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Nie jest tak źle, przez 30 lat wydajność pracy w Polsce wzrosła 5 razy ,( udało się nierobów zachęcić do wydajniejszej pracy ?) a kupić za nią można w większości tyle samo, może więcej tylko nowych technologii z roku na rok tańszych bo wzięli się za produkcję Chińczycy i nie kroją tyle co kapitaliści..

jsc
jsc(@jsc)
1 miesiąc temu

Dopiero spojrzałem na kurs BTC… jakieś 68,5 k. USD. Chyba short Zaorskiego został wymazany.

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  jsc
1 miesiąc temu

No i idzie dalej na północ… czyli mamy prawie korytarz z okresu po osiągnięciu ATH.

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  jsc
1 miesiąc temu

Sweet, sweet tulipan! ;(

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Ciekawe, że w wyższym wątku mamy zmartwienie Kuczyńskiego, że sweet tulipanem może się okazać także… gold.

supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

„Podejrzane, a nawet groźne”. Niepokojący trend na rynku złota [OPINIA]
„Podejrzane, a nawet groźne”. Niepokojący trend na rynku złota [OPINIA] – Money.pl

GregBarley
GregBarley(@gregbarley)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Wg mnie scenariusz ze złotem będzie w skrócie taki, że Amerykanie znowu wszystkich wy… i odzyskają pozycję hegemona światowego.
A konkretnie, faktycznie ongiś tak było, że złoto było jedyną walutą przenoszącą wartość nabywczą, aż do XXI wieku kiedy to ludzkość zbudowała ideokrację opartą na social media. Teraz wystarczy jedna akcja, aby sprowadzić wartość złota overnight do poziomu kilkuset $ lub nawet mniej. Wystarczy, że jeden z prezesów firm pracujących z technologiami kosmicznymi (Musk/Bezos/Branson) opublikuje prościutki tweet, że udało się któremuś ze starshipów załadować do bagażnika kilka kilo złota z księżyca lub jakiegoś przelatującego wokół Ziemii obiektu (asteroida lub jak to się fachowo nazywa…). I całą wartość złota szlag trafi.
Najlepsze jest to że może to być czysty fake news, no bo jak niby zweryfikować takie info. Po drugie taka sytuacja już miała raz miejsce i mocno wywaliła złoto na bocznicę – mam na myśli kilka wieków temu jak złoto z Ameryki południowej zostało złupione i trafiło na statkach do Europy.

Jaki będzie kolejny krok, jak już emocje na rynkach opadną i wszyscy się oswoją z uncją złota po 450 $, ano taki, że nastąpi mocna wywałka systemu i petrodolar zostanie zamieniony na cyfrodolara. Przypominam, że tylko Amerykanie mają obecnie infrastrukturę IT do wdrożenia na dużą skalę pieniądza cyfrowego – a mam tutaj na myśli platformy chmur obliczeniowych publicznych. Skrupulatnie przez ostatnią dekadę dostawcy chmur pompowali miliardy dolarów przez firmy consultingowe i integratorów na adopcję chmury publicznej.
I znowu przez kolejne 100 lat będą trzymać świat biznesu za pysk aż ktoś nie wymyśli czegoś co zastąpi cyfrodolara…
Scenariusz prosty i do zrealizowania naprawdę overnight 8p

PS.
takim ruchem upieką kilka pieczeni na jednym ogniu:
odzyskają pozycjęprzywalą Chinom, wszak Chiny ponoć skumulowały najwięcej złotazabezpieczą sobie kolejny wiek prosperityzresetują swój zgniły systemiketc… pewnie jeszcze kilka można by wymienić

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez GregBarley
NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  GregBarley
1 miesiąc temu

Super, ja bez entuzjazmu.
A Ty? 🙂

GregBarley
GregBarley(@gregbarley)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Ja też, ale coraz więcej przesłanek widzę do takiego scenariusza. Poza tym ufam sobie, bo po wielu latach intuicja coraz rzadziej mnie zawodzi, a gdybym był na ich miejscu to tak właśnie bym zrobił 🙂

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  GregBarley
1 miesiąc temu

Tylko nie jest przypadkiem, że w jakieś części wartość USD opiera na złocie zabunkrowanym w Fort Knox?

GregBarley
GregBarley(@gregbarley)
Odpowiedź do  jsc
1 miesiąc temu

pewnie w takim samym stopniu jak wartość złotówki opiera się na złocie zabunkrowanym… no właśnie gdzie ? oby w naszych granicach

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  GregBarley
1 miesiąc temu

Teraz jak przeczytałem to widzę, że jedna z tez Kuczyńskiego taka, że… sankcje działają. To one są główna droga do wywrotki na rynku walut rezerwowych.

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez jsc
NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  GregBarley
1 miesiąc temu

Ciekawe jest to, że ZAWSZE kiedy PMy w górę, pojawia się nagle nowy lewak i psioczy na USA.
Utworzyłeś konto, aby mnie i innych „uraczyć” tymi swymi fantazjami czy jak?
Naprawdę myślisz, że twa intuicja może być obiektem zainteresowania kogokolwiek?

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Idzie recesja, więc pieniądze parzą… Co w tym dziwnego?

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Kuczyński jak zwykle. Prawdy objawione. Chyba jedyny jego wywiad, gdzie nie „podpiera” się wykresem AT, z którą podobno jako jedyną sypia! 😉

Chiny kupują złoto, wcale nie od czasów wojny na Ukrainie i nie dlatego, że boją się zamrożenia ich aktywów, jak stało się to z Rosyjskimi, ponieważ mają u siebie pewnie kilkanaście palet z amerykańskimi, rządowymi śmieciami zwanymi obligacjami. Więc de facto, bać się nie muszą! 😉

Co do samego kutsu złota i cytowanego, zabawnego giełdowego „sky is the limit”.
W szulerni zwanej giełdą inwestycyjną, możliwe jest wszystko, nawet to, że zaprogramowane automaty doprowadzą do tego że cena wybije sufit. I nie ma w tym nic dziwnego.
Zastonowiłbym się raczej, nad tym dlaczego wybicie następuje teraz (bo nie o wojnę na Ukrainie idzie), zakupy banków są tak intensywne bez względu na cenę i dlaczego i kim jest kupiec, który ma nieograniczone środki na takie zakupy.
Tym bardziej, że polityka USA jest zwykle zupełnie inna od tego, co robią i mówią oficjalnie. Dokładnie tak samo jak banksterzy! 😉

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@uran
Jedna z największych firm possukujacych uranu

☆A growing uranium treasure chest☆

https://www.australianresourcesandinvestment.com.au/2024/05/17/a-growing-uranium-treasure-chest/

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

 Konrad ITT
 Inwestycje
Afryka….temat rzeka. Rosjanie (wspierani przez Grupę Wagnera) od dawna „orzą” po niej na maxa.
Zaczynało się oficjalnie od tego, że Wagnerowcy strzegli (ochraniali) wydobycia w kopalniach złota (i nie tylko) a nieoficjalnie Putin z kolegami (np. sam Wagner) zostawali 40-60% udziałowcami w tych kopalniach . Nie trudno się domyślić, jak wygląda wtedy sprawa natychmiastowej zmiany w kierunku polityki takiego afrykańskiego państwa.
Śmiało można powiedzieć, że …..“Naród można podbić i zniewolić na trzy sposoby. Mieczem, zadłużeniem lub przejęciem (bez przelania kropli krwi) ich bogactw naturalnych, których pożąda każde mocarstwo i ich bankierzy”.

Dla równowagi bo mało kto wie, że istnieją jeszcze kolonie Francuskie:
Wielka Francja się chwieje? Przybywa ofiar zamieszek w Nowej Kaledoniihttps://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/wielka-francja-sie-chwieje-przybywa-ofiar-zamieszek-w-nowej-kaledonii,836330.html
Gdyby ktoś pytał, dlaczego akurat teraz i dlaczego akurat tam to tylko przypomnę, że:
Archipelag na południowym Pacyfiku w ubiegłym roku był trzecim co do wielkości producentem niklu – metalu potrzebnym do produkcji akumulatorów dla „elektryków”
https://www.money.pl/gospodarka/nowy-punkt-zapalny-na-swiecie-cena-kluczowego-pierwiastka-dla-elektrykow-w-gore-7028861893909184a.html

Ja nie daję wiary, że dzieje się to zaraz po kolejnych sankcjach nałożonych przez USA na Rosję. Tym bardziej, że takie chwyty stosował i stosuje zwykle sowiecki wywiad:
Francja beszta Azerbejdżan. Obwinia Baku o zamieszki na wyspie pośrodku oceanuhttps://www.rp.pl/dyplomacja/art40369001-francja-beszta-azerbejdzan-obwinia-baku-o-zamieszki-na-wyspie-posrodku-oceanu

W krótkim i średnim terminie, mamy jazdę w górę na niklu.
Oczywiście, łaskawie Indonezja zwiększą teraz jego produkcję aby wypełnić 'lukę” na rynku! 🙂
Proszę obserwować akcje australijskiego Nickel Industries Limited NIC . Spółka ma co prawda siedzibę w Australii, ale główna działalność zlokalizowana w Indonezji.

„Na koniec dodam, że z biegiem czasu rywalizacja na Czarnym Lądzie może przybrać ostrzejszy charakter. Trzeba się z tym liczyć, zwłaszcza jeśli interesujecie się spółkami surowcowymi prowadzącymi swoje operacje w Afryce.”

Ja natomiast na koniec dodam, że taki ostrzejszy charakter możne przybrać KAŻDA inwestycja, nawet obecnie w najbezpieczniejszej, zachodniej jurysdykcji. Zielone lewactwo bowiem- jak robale rozeszło się po całym świecie. Zawitało nawet tutaj! 🙂

Dzięki za wybitne wpisy. Pozdrawiam.
NBK

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez NieBoskaKomedia
supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Na dobranoc METALE OSTRO W GÓRĘ! – Aktualności Rynkowe #4

METALE OSTRO W GÓRĘ! – Aktualności Rynkowe #4 (youtube.com)

Lech
Lech(@lech)
1 miesiąc temu

Niemiecki polityk Lange zaproponował zniszczenie rosyjskich rakiet i dronów z terytorium Polski, Słowacji i Rumunii. Inicjatywa ta ma rzekomo pozwolić Ukraińskim Siłom Zbrojnym na przesunięcie systemów obrony powietrznej z zachodniej części Ukrainy bliżej strefy kontaktu w celu ochrony terytoriów pierwszej linii frontu, np. Charkowa – podsumował.
W zeszłym tygodniu „Frankfurter Allgemeine Zeitung” doniósł, że kilku niemieckich parlamentarzystów poparło pomysł wykorzystania zachodnich systemów przeciwlotniczych państw NATO do zwalczania rosyjskich rakiet nad Ukrainą.

A legalne będzie niszczenie tych wyrzutni?

Keracz
Keracz(@keracz)
1 miesiąc temu

@ekonomia
Blokowanie kont bankowych stało się w ostatnich latach poważnym problemem, ponieważ instytucje bankowe uważają, że obecny rząd daje im swobodę w dyskryminowaniu klientów ze względu na ich przekonania polityczne. To się dzieje w całym świecie zachodnim. Niedawno piętnastu prokuratorów generalnych wysłało list do dyrektora generalnego Bank of America Briana Moynihana w sprawie „niepokojącego schematu finansowego” jego banku polegającego na pozbawianiu bankowości chrześcijan.

„Jesteśmy szczególnie zaniepokojeni działaniami Bank of America BOA w zakresie dyskryminowania duszpasterstw religijnych”. Bank of America od lat bez nakładania na niego kar blokuje chrześcijanom i organizacjom chrześcijańskim dostęp do ich kont.
 
Założyciel Two Project International, Steve Curtis, opowiedział Fox News o swoich doświadczeniach z Bank of America. Jego organizacja szkoli chrześcijańskich pastorów w 65 krajach i współpracuje z BOA od 2011 r. Curtis powiedział, że pewnego dnia w 2020 r. jego karta po prostu „niespodziewanie” została odrzucona. Bank podał, że jego konto będzie ograniczone przez trzy tygodnie, po czym zostanie dezaktywowane, ale nie podał powodu zamknięcia. „Mieliśmy ludzi na całym świecie” powiedział Curtis reporterom. „Dużo podróżujemy i potrzebujemy tych kart w terenie. Dlatego też mogło to być dla nas bardzo destrukcyjne” kontynuował. Jedyną odpowiedzią, jaką otrzymał, było to, że jego chrześcijańska organizacja „zajmowała się rodzajem działalności, której bank wolał nie obsługiwać”.
 
Lance Wallnau, chrześcijański pisarz i kaznodzieja, został fałszywie oskarżony o pranie pieniędzy i zamrożono mu konto. Indigenous Advance Ministries, chrześcijańska organizacja opiekująca się dotkniętą ubóstwem ludnością Ugandy, została zdebankowana przez Bank of America w kwietniu 2023 r. Również kościół w Memphis, który przekazał darowiznę tej organizacji został zdebankowany. Bank of America po prostu stwierdził, że działalność firmy przekracza „tolerancję ryzyka banku” i minęły miesiące, zanim organizacje uzyskały dostęp do swoich funduszy.

Więcej ==>
https://www.prisonplanet.pl/ekonomia/debanking_glowne_banki,p1919575411

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  Keracz
1 miesiąc temu

Coś czuję, że (…)chrześcijańskie wspólnoty(…) to w istocie jakieś szemrane interesy…

Keracz
Keracz(@keracz)
Odpowiedź do  jsc
1 miesiąc temu

Nie zaprzeczam, że może tak być, bo mamona łatwym jest narzędziem/drogą prowadzącą na manowce, tym bardziej, kiedy Matka wspólnot, kościołów i religii daje niegodziwy przykład.

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  Keracz
1 miesiąc temu

Matka …i ojciec vulgo najlepiej zorganizowana (zaraz po FIFA) mafia na świecie czyli Watykan! 😉

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Zapominasz o Konstantynopolu… tam dalej masz takie zblatowanie tronu z ołtarzem, że żygać się chce. W katolicyzmie pomijając teokrację główną jest przynajmniej różnie.

supermario
supermario(@supermario)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Bez tej jak to nazywasz mafii nie ma cywilizacji łacińskiej , zostaje tylko barbaria i Twój majątek z dnia na dzień jakimś dekretem może zostać skonfiskowany.

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Nawet w w cywilizacji majątek może być skonfiskowany… dla wyższego celu społecznego.

Keracz
Keracz(@keracz)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Warto poszukać, przypomnieć sobie, jak to było kilkaset lat wstecz. Kto komu i dlaczego konfiskował wszelkie dobra, w tym nawet dziurę w skarpecie.
P.S. Historia ma to do siebie, że lubi się powtarzać. Niestety idziemy w tym kierunku, tzn. prowadzą nas, jak stado pewnych bezmyślnych zwierzaków. Jedni w ucisku się sprzedadzą, a inni niekoniecznie.

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Super, nie myl idei kościoła katolickiego z Watykanem i jego świniami przy korycie. To co się tam od wieków wyprawia, nie ma nic wspólnego ani z kościołem ani z cywilizacją!

coci
coci(@coci)
Odpowiedź do  Keracz
1 miesiąc temu

Odnośnie organizacji/mafii itp. Widać jak programowanie społeczne wyprało/przeprogramowało umysły zgromadzonym na tym forum.
Do sedna.
Organizacją która najwięcej ukradła i kradnie nadal, najwięcej zabiła i zabija nadal jest PAŃSTWO. Reszta przy tym to mało znaczący promil. Żadna inna mafia się nawet nie zbliżyła do tego wyniku.
Można oczywiście dywagować do białego rana o „demokracjach” konstytucjach, barbariach, „umowach społecznych” słusznościach i innych pierdoletach, ale ostatecznego rozrachunku to nie zmieni.

Hansclox
Hansclox(@hansclox)
1 miesiąc temu

Rosja poprzez zaatakowanie Ukrainy i wywołanie pepnoskalowej wojny ma utrudniony dostęp do europejskiego rynku samochodowego więc testują alternatywny system chiński.
Rosjanie narzekają na niższą trwałość aut chińskich.

https://autokult.pl/rosjanie-narzekaja-trzy-razy-mniej-trwale-od-europejskich,7028495560829504a

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  Hansclox
1 miesiąc temu

Powtórka z hur dur… chińskie to buble. Jeśli faktycznie Ukraincy swoimi atakami podbiją ceny paliw płynnych to się ruscy wejdą w chińskie elektryki bez mydła.

Lech
Lech(@lech)
1 miesiąc temu

Złoto i srebro było przez wieki jedynym prawdziwym pieniądzem , i będzie nadal, to że korzystano z dolara to tylko dlatego że był w pełni wymienialny na złoto i srebro , ale przestał 54 lata temu i mimo to nie zginął? Bo skutecznie niszczono wszystkich potencjalnych następców WB, Japonię, Szwajcarię ZSRR, a teraz próbują zniszczyć Chiny ,ale nie zniszczą złota i srebra. Drukowany bez opamiętania dolar bilionami , o obligacjach i całej reszcie pustych papierów nie wspominając.. sam się zniszczył…
https://www.google.com/search?q=forecast+silver+price&newwindow=1&sca_esv=345267d81bec8f30&tbs=qdr:d&tbm=vid&prmd=ivnbz&sxsrf=ADLYWIKs9zMt9mSVL8Di_kvjr0oR-8vwdA:1716112007228&ei=h8pJZujHDb28wPAP8t-J8AM&start=50&sa=N&ved=2ahUKEwiop9e0t5mGAxU9HhAIHfJvAj44KBDy0wN6BAgPEA0&biw=1424&bih=650&dpr=1.35#fpstate=ive&vld=cid:9da2e41e,vid:8baAzn_ZMXI,st:0

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez Lech
NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

 supermario
Coś dla Ciebie, a’propos np. trąbienia o nadchodzacym CBDC itd. czyli- oficjalnie mowimy tak, a nie ificjalnie robimy swoje.

☆W jakie źródło energii chętniej inwestują banki? Odczyty mogą być zatrważające
Chociaż dość mało się o tym mówi, to banki mogą mieć niemal bezpośredni wpływ na rozwój odnawialnych źródeł energii takich jak fotowoltaika czy elektrownie wiatrowe. Naukowcy z Wielkiej Brytanii zwrócili niedawno uwagę na dane dotyczące kilkudziesięciu europejskich banków. Okazało się, że sektor bankowości chętniej inwestuje w inne źródła energii. Jakie?☆

Okazuje się, że w przypadku udzielania kredytów pod inwestycje energetyczne banki odmiennie traktują sektor odnawialnych źródeł oraz branży paliw kopalnych. Oceniają one, że inwestycje w źródła niskoemisyjne są bardziej ryzykowne niż w sektor konwencjonalnej energetyki opartej na węglu czy ropie naftowej, a zatem udzielają im kredytów z wyższą stopą procentową. Średni wskaźnik ryzyka obliczony przez naukowców okazał się dwa razy większy dla odnawialnych (3,4 proc.) niż dla nieodnawialnych (1,8 proc.) źródeł energii.

https://www.focus.pl/artykul/w-jakie-zrodlo-energii-chetniej-inwestuja-banki

Tu sytuacja podobnie jak „z barbarzyńskim reliktem”, jak nazywają banki złoto.
Wspierają oficjalnie OZE, ale uważają inwestycje w konwencjonalną energetykę za bardziej intratne, bezpieczne i niemal pewne inwestycyjnie.
Bez wzgledu na to, czy autor na sam koniec dorabia sobie filozofię do tego faktu i pisze, że to wynika z tego, iż „banki się do tego przyzwyczaiły, bo tak było wcześniej”.

Niech ci to da mocno do myślenia !

Bądź zdrów i miłej niedzieli! 😉

Cascader
Cascader(@cascader)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Przecież to co napisałeś nie dowodzi niczego i nie odnosi się do powstania cyfrowej waluty. Fakty są takie, że trwają programy pilotażowe wdrożenia CBDC i prędzej czy później to zrobią, choćby po to żeby uszczelnić system podatkowy i wyeliminować runy na banki. W pierwszej fazie nawet nie trzeba likwidowac gotówki, wystarczy przesunąć depozyty w bilansach pomiędzy bankiem komercyjnym a bankiem centralnym . Teraz zdeponowana gotówka jest zobowiazaniem banku komercyjnego do kwoty gwarantowanej przez fundusze gwarancyjne. Po wprowadzeniu CBDC gotowka bedzie zobowiązaniem banku centralnego, likwidacja papierowych pieniądzy może nastąpić dopiero po czasie, więc wprowadzenie CBDC moze nastapić taktyką „salami”.

lenon
lenon(@lenon)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Takie pierdoły już zaczynasz wymyślać na poparcie swoich urojeń, że się tego czytać nie da.
Jak można powiązać różnice oprocentowania kredytów na gwarantowane przez państwo elektrownie konwencjonalne z oprocentowaniem kredytu na generator wiatrowy pozyskanego przez Kowalskiego, zabezpieczony tym wiatrakiem z CBDC?
Do wymyślenia tak absurdalnej figury nikt oprócz Ciebie nie byłby zdolny.

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez lenon
supermario
supermario(@supermario)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Ze złotem może też tak być jak z uchodźcami w Europie , którzy mają większe prawa od tubylców.

Lech
Lech(@lech)
1 miesiąc temu

@Chiny odpalaja kolejne kredyty tym razem na ratowanie rynku nieruchomości

W Chinach 95% mieszkań jest prywatnych to nic nie muszą odpalać … Natomiast 60% akcji firm chińskich należy do państwa, a to 3 razy większa produkcja niż USA gdzie rząd nie ma żadnego majątku a ma 35bln $ długu do spłacenia, przy 5 bln $ rocznych wpływów z podatków i 1,5bln $ samych odsetek rocznie do zapłacenia…a będą stale rosły długi..
Na chińskiej giełdzie metale szlachetne kilka procent droższe niż Londyn czy NY , ale tylko fizyk, no to kto może kupuje i wywozi.. proste jak budowa cepa..
Ciekawe kto zostanie z papierowym złotem i srebrem , NBP napchany po uszy..

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez Lech
NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@nikiel
☆Nowy punkt zapalny na świecie. Cena kluczowego pierwiastka dla elektryków w górę☆

https://www.money.pl/gospodarka/nowy-punkt-zapalny-na-swiecie-cena-kluczowego-pierwiastka-dla-elektrykow-w-gore-7028861893909184a.html

supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Cybernetyka i nauka o cywilizacjach jako narzędzia osiągania autonomii – Dominik Dudek – Jaka Polska w wieku Azji?
Cybernetyka i nauka o cywilizacjach jako narzędzia osiągania autonomii – Dominik Dudek – Jaka Polska w wieku Azji? – BanBye

supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Czy czeka nas katastrofa demograficzna?
Czy czeka nas katastrofa demograficzna? – BanBye

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

 Lobo T.
Setting aside the crystal-ball controversy, this brings up a key question for mining stock speculators:
Is this not just a monetary metals breakout, but a major turning point in the commodities supercycle?
This is particularly important if, like me, you still see a US recession becoming undeniable ahead—most likely this year.
To get a better grip on this, let’s add more commodities to our chart…

I know this chart is messy, but that’s the point; it shows that not all commodities are moving in lockstep response to the same drivers. There are huge divergences. Yes, there’s been a general upturn in the last two months, but we’ve seen that sort of thing turn into a head fake before.
That had me wondering…
What if silver isn’t tracking gold more closely again? What if it’s still tracking copper—and copper only looks like it’s tracking gold by coincidence because of supply disruptions?
That’d be very bad news for silver this year, both because copper is notorious for spiking on supply disruptions and because of the recession argument.
So we ran one-year correlations, and (drum roll):
Silver to gold: +0.871.
Silver to copper: +0.904.
Cue Darth Silver aqualung noises: over the last year, silver has indeed been more strongly correlated with copper than gold.
But really, all three are correlated this year so that’s not quite the Sith Lord “kiss of death” it may seem to be.
Perhaps more important is that platinum has been echoing the moves in copper, gold, and silver in recent months. Even palladium has ticked up recently. The largest single source of mined silver is copper mines, so there’s logic to looking at silver and copper together. But platinum group metals and copper have materially different supply chains.
The larger synchrony here suggests that something bigger is going on.
What might that be?
Well, Powell says he sees neither “stag-” nor “-flation,” but plenty of more objective parties do. And I’m not just talking about myself: stagflation remained in the headlines all week. Besides, smart commodities traders don’t need the headlines to add two and two and get four.
What do I conclude from all this?
Well, Powell says he sees neither “stag-” nor “-flation,” but plenty of more objective parties do. And I’m not just talking about myself: stagflation remained in the headlines all week. Besides, smart commodities traders don’t need the headlines to add two and two and get four.
What do I conclude from all this?
Here’s my take:
It’s possible that the breakout we’ve seen over the last two months is a major commodities supercycle turning, and that it’s off to the races for most resources and related stocks from here.

That’s possible, but I think it’s unlikely. The evidence for the US not escaping the global recession continues piling up. The recent weaker labor and consumption reports are particularly important, as they shake the basis for US economic exceptionalism. Remember: US retail sales growth not only dropped to zero in April, March was revised downward from 0.7 to 0.6—and the trend is downward. These data are not adjusted for inflation. That means that in real terms, retail sales went negative. Objectively, by the data, it’s too soon to call the US recession a no-show.
Biden’s new tariffs on Chinese goods are both a massive tax on Americans and a powerful brake on the global economy. They might, in time, protect some US jobs, but the net effect is to raise the cost of living for all Americans. And—most important—we’ve yet to see Beijing’s response. If China throttles rare earth exports in the next round of tit-for-tat, “Katie bar the door” in that space. Keep in mind that if Trump wins this year, the trade war is likely to heat up even more. (Note: I am NOT taking China’s side—I’m just pointing out the economic realities of what’s happening.)

Biden’s new ban on enriched uranium from Russia comes with waivers and time to stock up before it goes into effect, so it remains to be seen how it will play out. The $2.7 billion in new subsidies for the US uranium sector, however, are massive—and they have very clear investment implications. And again, we’ve yet to see what the Kremlin’s response is. I’m sure there’ll be one, and I wouldn’t be surprised if it went beyond cutting the US off before it’s ready. People who say Trump is Putin’s dupe may think he’d reverse the US ban once in office, but I doubt it. Acting tough on Russia has as much popular support as acting tough on China.

Remember that the longer any price goes vertical, the more likely it is to correct and consolidate—if not correct and reverse until optimism is replaced by reality.

If I’m wrong about the US recession and it’s off to the races for commodities as a class, there will still be plenty of time to profit in the years ahead—especially for such vital resources as oil and copper.

If I’m right about the US recession, we should see monetary metals outperform the rest of the commodity herd. If the stagflation narrative takes solid hold, gold and silver should do spectacularly well. I expect recent records to be just the beginning.
Honestly, I’ve been on the wrong side of the trade on copper all year. I don’t deny that there’s an opportunity cost to being wrong here. However, my reasons for holding off on copper plays all remain intact. I expect to be right about the bigger picture this year even if I missed the chance of profiting from copper’s all-time high last week. For those who did bet on copper and now have some substantial gains, given my outlook, I must remind you that no one goes broke taking profits. Even if you think I’m wrong… consider applying my Upside Maximizer strategy to your big wins.

Uranium remains the one industrial/energy mineral I’m willing to buy ahead of US recession-denier capitulation. My favorite part of speculating on this trend—which remains my friend—is that I expect to win on the best uranium stocks whether or not I’m right about the US recession.
So… multiple commodities are soaring at present—but which one has the most rocket fuel?

It could be copper if the supply disruption story keeps buyers in a panic… but I do expect that to cool off. (By the way, nickel has surged as well—but also on supply disruption news that seems unlikely to last.)

It could be gold, as all-time high headlines beget all-time high headlines… but it already is at nominal all-time highs, and the “higher for longer” narrative is a headwind.

It could be oil if the Middle East goes up in flames in a bigger way… but it has been remarkably flame-resistant despite a hot war smack-dab in the middle of things.

I’m very bullish on uranium, but it’s already risen above the price needed to incent new production, so I don’t expect explosive upside. Biden’s ban doesn’t really change the game for U3O8 (the commodity that mines produce) that much.

If I had to guess, I’d say that silver has the most rocket fuel. It benefits from industrial demand, copper supply disruptions, safe-haven demand for monetary metals—and from being the “poor man’s gold.” Despite hitting an 11-year high, it’s nowhere near even nominal all-time highs. Other things being equal, that gives it more psychological upside potential. This is something that even the geniuses on CNBC and Yahoo Finance who just noticed silver can understand.

To be clear: I’m not saying that silver won’t or can’t correct. The only near-term certainty is high volatility. My outlook above is for this year.

And despite my bullishness today, I reserve the right to update my guidance if copper corrects sharply while gold remains strong. I currently expect silver to track gold more than copper in such a scenario. But if silver retreats with copper, it will be quite telling—and it would change my marching orders.

“I’m Darth Silver and I approve this message.”

comment image

comment image

Tekst pochodzi z Louis James LLC, Lobo Tiggre.

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez NieBoskaKomedia
supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Tajwan i Izrael. Dwa filary amerykańskiej hegemonii nad światem. Piotr Plebaniak i Michał Pytel
Tajwan i Izrael. Dwa filary amerykańskiej hegemonii nad światem. Piotr Plebaniak i Michał Pytel – BanBye

Hansclox
Hansclox(@hansclox)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Filarów jest więcej i na razie nikt nie może ich zastąpić włącznie z chinami.

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@OZE
☆”Źródła OZE wytwarzają już niemal jedną czwartą zużywanej w kraju energii elektrycznej. Nie może być więc tak, że inwestor buduje instalację, ale zapomina o sprzedaży energii, która będzie produkowana. Nie można oczekiwać, że przy tak dużej skali OZE, wyprodukowana w instalacji OZE energia zawsze znajdzie odbiorcę, który zapłaci za nią wysoką cenę” – zaznaczył Purchała.

„Może się więc zdarzyć, że to wytwórca będzie zmuszony zapłacić za wyprodukowaną przez siebie energię tak jak za towar, który wymaga utylizacji, bo jest go za dużo i nie ma jak go przechować” – przestrzegł Purchała.

Zwrócił uwagę, że „dokładnie tym są ceny ujemne, coraz częściej pojawiające się na krajowym rynku w okresach nadpodaży OZE”.

W obecnych warunkach – jak mówił – inwestorzy planujący budowę instalacji fotowoltaicznych bez ich powiązania z magazynami energii narażają się na ryzyka dotyczące możliwych do uzyskania przychodów ze sprzedaży wyprodukowanej energii.☆

https://www.wnp.pl/energetyka/reforma-rynku-bilansujacego-pozwoli-odbiorcom-korzystac-z-tanszej-energii,835820.html

„Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur!”

Bez automatyki jak inteligentny dom, dla starszego pokolenia autokonsumpcja przy taryfach dynamicznych jest nierealna.
Zorientowani młodzi może sobie i poradzą, ale bez dodatkowych środków na programowalne zabawki się nie da.
Ja od 7 lat mam G12W i Fibaro na pokładzie, ale i taki prosty system jest dla przeciętnego zenka nie do okiełznania bez płacenia za stworzenie do niego scen.
Zostają magazyny a i tak bez programowalnej automatyki się nie obędzie.
Więc ..dodatkowe koszta, koszta i raz jeszcze koszta! 🙁

Dojdzie do patologii. Montować, czy trzeba czy nie trzeba klimę, kopać basen, brać kąpiele itd wtedy kiedy OZE produkuje na maxa.

Powiedzenie:
„Każdy orze jak może!”
trzeba by zmienić na:
„Każdy orze jak OZE!”

LOL! 😉

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez NieBoskaKomedia
lenon
lenon(@lenon)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Zabawne zawsze są te wywody, które wyciągasz z odmętów internetu. Tak jakbyś sam nie potrafił sklecić własnego zdania.
Co to za persona ten Purchała? Zapewne deprecjonował bym go jak jak konserwatora gniazdek w warszawskiej kamieniecy, gdyby nie miał racji. Ten akurat gada do rzeczy i jak najbardziej mogę się z nim zgodzić.
Problem z nim polega na czymś zupełnie innym. Już wyjaśniam.

„Źródła OZE wytwarzają już niemal jedną czwartą zużywanej w kraju energii elektrycznej. Nie może być więc tak, że inwestor buduje instalację, ale zapomina o sprzedaży energii, która będzie produkowana. Nie można oczekiwać, że przy tak dużej skali OZE, wyprodukowana w instalacji OZE energia zawsze znajdzie odbiorcę, który zapłaci za nią wysoką cenę” – zaznaczył Purchała.”

Pan, Czy też Pani Purchała mógłby, czy też mogłaby napisać to samo w ten sposób:

„Źródła oparte na paliwach kopalnych wytwarzają niemal trzy czwarte zużywanej w kraju energii elektrycznej. Nie może być więc tak, że inwestor buduje instalację, ale zapomina o sprzedaży energii, która będzie produkowana. Nie można oczekiwać, że przy tak dużej skali energetyki opartej o paliwa kopalne, wyprodukowana w instalacji o nie oparte energia zawsze znajdzie odbiorcę, który zapłaci za nią wysoką cenę.
Może się więc zdarzyć, że to wytwórca będzie zmuszony zapłacić za wyprodukowaną przez siebie energię tak jak za towar, który wymaga utylizacji, bo jest go za dużo i nie ma jak go przechować”

„Zwrócił uwagę, że “dokładnie tym są ceny ujemne, coraz częściej pojawiające się na krajowym rynku w okresach nadpodaży OZE”

To prorok. Nie zauważył jednak, że tych cen ujemnych nie generuje OZE, a elektrownie konwencjonalne, których rzekomo nie da się wyłączyć. To one generują nadpodaż.

Może się więc zdarzyć, że to wytwórca będzie zmuszony zapłacić za wyprodukowaną przez siebie energię tak jak za towar, który wymaga utylizacji, bo jest go za dużo i nie ma jak go przechować”

No kurde bingo. Niechżeż ta elektrownia węglowa, wiatrowa, PV zacznie płacić za tą utylizację. Niechaj solidarnie Ci wszyscy wytwórcy energii poniosą koszty. Niejaki Purchała pragnąłby, żeby koszty ponosił tylko jego konkurent.

„W obecnych warunkach – jak mówił – inwestorzy planujący budowę instalacji fotowoltaicznych bez ich powiązania z magazynami energii narażają się na ryzyka dotyczące możliwych do uzyskania przychodów ze sprzedaży wyprodukowanej energii”

To już jest szczyt bezczelności. Imbecylu jeden, nie piszę tu do @Czarnej Komedii, ale do Purchały.
Jesteś takim samym wytwórcą energii jak każdy inny i narażasz się na ryzyka dotyczące możliwych do uzyskania przychodów ze sprzedaży wyprodukowanej energii jak każdy inny. Na tej samej giełdzie sprzedajesz i te same ryzyka podejmujesz.
Prrrr… A jednak chyba nie. Purchała to przedstawiciel central związkowych.

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez lenon
NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@silver
☆Spot silver tops $30 an ounce to hit highest since 2013☆

Spot silver surpassed $30 an ounce to hit the highest level in more than a decade in a rally that has become more forceful and fast than gold’s gains amid robust financial and industrial demand.
The precious metal closed 6.5% higher at $31.49 an ounce Friday, the highest since February 2013. It has soared 32% this year, outpacing gold and making it one of the year’s best-performing major commodities.

https://www.mining.com/web/spot-silver-tops-30-an-ounce-to-hit-highest-since-2013/

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@miedź
☆Copper short squeeze in NY prompts rush to send metal to US☆

Copper futures in New York surged as much as 5.5%, driven by a short squeeze that saw the most-liquid contract trade at a huge premium to other market benchmarks.

Comex copper for July delivery jumped to an intraday high of $5.026 a pound on Tuesday, within a whisker of the record high of $5.0395 set in March 2022.

“Short spread & futures holders are being squeezed,” said Michael Cuoco, head of hedge fund sales for metals and bulk materials at StoneX Group.

https://aheadoftheherd.com/copper-short-squeeze-in-ny-prompts-rush-to-send-metal-to-us/

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

 supermario
Are we to believe this is all merely for tradition?
🙂

Keynes, Bernanke, Buffett, Zweig—none of them is stupid. But let’s be honest: it takes deliberate myopia to summarily dismiss gold’s 6,000-year track record.

The original J.P. Morgan said it best: “Gold is money. Everything else is credit.”

Supermario.
Gold, gold i raz jeszcze gold! 😉

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@gold
 supermario
Coś dla Ciebie! 😉

☆A Brief History of Anti-Gold Quotes☆

A “barbarous relic.”

That might be the most infamous anti-gold quote. But John Maynard Keynes said that of the gold standard, not gold.

Keynes wasn’t a hard-money advocate. But even if gold was not in circulation, he recognized it would serve as:

“… a store of value to be held as a war-chest against emergencies and as a means of rapidly correcting the influence of a temporarily adverse balance of international payments and thus maintaining a day-to-day stability of the sterling-dollar exchange.”

https://independentspeculator.com/a-brief-history-of-anti-gold-quotes

supermario
supermario(@supermario)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Supermario nie twierdzi ,że złoto to barbarzyński relikt , nawet pokładał w nim pewną nadzieję do momentu zaawansowanych działań nad likwidacją gotówki i wprowadzenia CBDC. Obstawia taki myk , że na poziomie bankowym złoto będzie pożądane , a na poziomie ulicy zbanowane. Druga sprawa to zakładając poziom cenowy 12,5k usd za oz czyli +- 50k pln złoto może okazać się trudno zbywalne . Już dziś dilerzy gotują się przy odkupie po 9,5k. Żyjemy w ciekawych czasach.

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Super, a zakładasz może taki scenariusz, że ta „wiedza” z YT, od Karoni, Ban Bye i innego internetowego szajsiku o CBDC i innych „teoriach” ekonomicznych sprawi, że zostaniesz zrobiony kolejny już raz w bambuko, jak w przypadku (kolejno): srebra, złota, węgla czy makaronu? Co by nie wspomnieć o zajęciu dolnego śląska przez Niemców i innych armagedonach? 😉

supermario
supermario(@supermario)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

Z makaronem i wunglem Supermario nie został zrobiony w bambuko , a złoto odbije sobie na platynie.

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  supermario
1 miesiąc temu

Taaa.
Pisałeś, że kupowałeś ekogroszek po 3k. Spadł do 1,3k.
Makaron kupowałeś przed zdjęciem z niego vatu.
Sam tak pisałeś! 😉

Srebro przemilczałeś, ale o tym jak zostałeś na nim wydymany, można poczytać tutaj 😉 Zaczynałem interesować się srebrem i czytałem wtedy twoje posty tutaj.
I pewnie ta niecheć do PM, bierze się właśnie z tego, że straciłeś na PM !
Coś a’la  Dante i ETF ARK.

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez NieBoskaKomedia
Hansclox
Hansclox(@hansclox)
1 miesiąc temu
Lech
Lech(@lech)
1 miesiąc temu

Dolarów od 2020r przybyło 5 razy to i cena będzie 5 razy wyższa , tylko nie natychmiast .. Pytanie ile teraz dodrukowali mówiąc/kłamiąc że zmniejszają bilans ..
Taki Morawiecki potrafił wykreować pół biliona poza bilansem to ile Bidet?( wszystkie duże banki w USA mają poza bilansem 3 razy tyle długów? co w bilansie) . Pomijam że w Sejmiku Wojewódzkim potrafił sam sobie przekazać kilkadziesiąt hektarów gruntów pod zabudowę za grosze i nic się nie stało , to ile sobie i swoim przekazał na najwyższym stołku ? Na propagandę i pijar wydają grube miliony nadal to ile mają w rajach podatkowych?.

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez Lech
lenon
lenon(@lenon)
1 miesiąc temu

@z cyklu prof. Konrad Świrski

Spadają ceny certyfikatów CO2 – Minister Finansów przerażony!

Rok 2024 w nagły sposób i w zasadzie niespodziewanie przynosi obniżkę cen certyfikatów CO2 – opłat emisyjnych. To co najpierw zostało niebotycznie wywindowane w górę (nawet chwilowe ceny ponad 100 Eur/tonę) teraz zniżkuje o prawie 50% (ostatnie kursy EUA – certyfikatu to 50-55 Eur). Jak zawsze jest to kombinacja wielu czynników, ale przede wszystkim mniejsza produkcja przemysłowa (więc niższe zapotrzebowanie na energię i mniejsza emisja z energetyki) oraz szybsza dekarbonizacja niż przewidywano daje silny impuls przeceny. Poprzednio chyba spekulacyjnie wywindowanych certyfikatów emisyjnych. Tu trzeba dodać, że z przewidywaniem ich ceny jest gorzej niż z pogodą w Zakopanem – jeszcze niedawno miała być ścieżka cenowa z 20-30 Eur/tonę i właśnie 100 Euro, ale gdzieś w okolicach 2040 lub nawet 2050 roku. Rynek ETS jest ewidentnie źle uwarunkowany i spekulacyjny – wahania większe niż na Bitcoinie (ale w Komisji Europejskiej twardo wzbraniają się od ograniczeń w zakupie certyfikatów przez rynek finansowy – bo realnie po co im to – tłumacząc się płynnością). Mechanizm unijny o dźwięcznej nazwie Market Stability Reserve nic nie stabilizuje (zresztą był stworzony wyłącznie, aby podnosić ceny) i uruchamiany jest w jakiś dziwacznych momentach (np. właśnie w ostatnim miesiącu, żeby zebrać trochę pieniędzy na REpowerEurope – zachodzi pytanie dlaczego nie rok czy dwa wcześniej dla stabilizacji rynku). W rezultacie mamy najbardziej agresywny mechanizm spekulacyjny na świecie – jeśli naprawdę lubicie ryzyko (i wahania cen) to powinniście inwestować (w kolejności od najbardziej konserwatywnych wyborów) – mieszkania dla flipperów, fundusze egzotycznych win i cygar, turecka lira, krwawe diamenty z Afryki, krypto-waluty (szczególnie te nowe) i na koniec właśnie fundusze grający na certyfikatach CO2. O ile każdy może robić ze swoimi pieniędzmi co chce to spadek cen CO2 staje się też problemem ogólnopolskim, bo powoduje ból głowy Ministra Finansów. Do tej pory (wszystkie rządy) uznawały, że spływające do budżetów krajowych opłaty za CO2 należy krytykować za wpływ na wysokie ceny energii, ale jednocześnie fajnie skonsumować na dowolne zasypywanie dziur budżetowych (nie mających nic wspólnego z energetyką) najwyżej sypiąc jakimś groszem na dobre PR-owo programy jak „Mój Prąd”. Wraz z nagłym wzrostem cen, CO2 zasiliło w ostatnich latach budżet sumami 20-25 mld zł rocznie (co nieźle pomaga rozwijać troskę o potrzebujących obywateli) a tu ostatnio na aukcjach Polska sprzedaje swoje pozwolenia (potem odkupywane przez elektrownie) tylko po 54 Eur/t. Istnieje zagrożenie, że budżet dostanie kilkanaście miliardów mniej. To co można zrobić w takiej sytuacji? Może trzeba podnieść akcyzę na energię?

https://konradswirski.blog.tt.com.pl/satyryczny-przeglad-energetyczny-4-03-2024/

Keracz
Keracz(@keracz)
1 miesiąc temu

@ sztuka
Ten ognisty portret Karola III podzielił poddanych. Jest król, jest czerwień i… symboliczny motyl.
Pierwszy oficjalny portret króla Karola III podzielił Brytyjczyków i internautów na całym świecie. Dla jednych dzieło Jonathana Yeo jest genialne, innym przypomina obraz wojenny albo… piekielne wizje.

https://www.well.pl/art_culture/142/ten_ognisty_portret_karola_iii_podzielil_poddanych_jest_krol_jest_czerwien_i_symboliczny_motyl,14666.html

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez Keracz
Keracz
Keracz(@keracz)
1 miesiąc temu

@ (…) ,,Chciałbym abyście zwrócili uwagę, jak dużo na tej mapie jest koloru pomarańczowego” (..)

Rekordowo drogi sok pomarańczowy – ceny na giełdzie eksplodowały.
Huragany, choroby drzew i susze niszczą plony pomarańczy na Florydzie, w Meksyku i w cytrusowym pasie w Brazylii. Kontrakty terminowe na wytwarzany z nich sok osiągnęły rekordową cenę.
Na początku tygodnia największy na świecie producent pomarańczy, Brazylia, podała, że spodziewa się najsłabszych zbiorów od 1989 roku. Jak podała agencja Reutera centrum badawcze Fundecitrus szacuje, że w głównych obszarach ich produkcji – stanach Sao Paulo i Minas Gerais – zostanie w tym roku zebrane 214 mln skrzynek pomarańczy o wadze 40,8 kg każda, co oznaczałoby spadek o 24 proc. względem ubiegłego roku.
W rezultacie ceny kontraktów futures na sok pomarańczowy (a ściślej na jego mrożony koncentrat), osiągnęły w tym tygodniu poziom 4,38 USD za funt – najwyższy w historii. Kurs przekroczył po raz pierwszy próg 4 USD jesienią ubiegłego roku. Następnie ceny spadły do 2,9 USD na początku stycznia, żeby od tego czasu podwyższyć się o 50 proc.
Brazylijskie pomarańcze padły w tym roku ofiarą ponadprzeciętnie wysokich temperatur i obniżonych opadów deszczu. Zbiory niszczy też nieuleczalna choroba drzew – zazielenienie cytrusów, znane też jako huanglongbing. Bakteryjna infekcja roślin niszczy większość z nich w ciągu kilku lat od zarażenia. Wciąż nie odnaleziono na nią lekarstwa.

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Rekordowo-drogi-sok-pomaranczowy-ceny-na-gieldzie-eksplodowaly-8748013.html

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez Keracz
lenon
lenon(@lenon)
Odpowiedź do  Keracz
1 miesiąc temu

Widzisz. Brak tu pradawnego myślenia magicznego.
Szaman w plemieniu wiedziałby, że jak będziesz zabijał ducha dżungli, to bogowie ześlą plagi.

Keracz
Keracz(@keracz)
Odpowiedź do  lenon
1 miesiąc temu

Ci pierwsi istnieją, a bożki nie widzą, nie słyszą, nie mówią i nie pomogą, dzieło ludzkich rąk i chorych umysłów.

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
Odpowiedź do  Keracz
1 miesiąc temu

Oby to nie było „nowe kakao” ! 😉

Nie tak dawno pisałem, dlaczego giełda, comex to zwykła szulernia czy inne kasyno. Ostatnie manipulacje traderów cenami kakao to potwierdzają w 100%. Teraz czas na sok.pomarańczowy a potem na np. nikiel itd.
A potem od nowa! 🙂

Na samym tym zacnym forum, jak się nieco cofniesz, przeczytasz o cenie węgla sięgającej 5k PLN- to prognozy gościa który w rankingu forumowych „złotych myśli” jest ciagle numer jeden i jest bezkonkurencyjny czyli  lenon, ceny peletu sięgające 3,5k PLN po tym miało go całkiem zabraknąć- to pan handlarzyna peletem @Zgr, no i sławne już w całej sieci „dwucyfrowe pylony” wieszczy @Danete i ponownie „miszcz” sztuki spekulacji  lenon.
Napiszesz pewnie, że nie było ofiar ich manipulacji i grubo się pomylisz.
Supermario zaopatrzył się w czarne złoto w niemal szczytowej cenie, pelet rozszedł się jak buty sprzedawczyni obuwniczego w ruchliwy dzień, a paliwo chcieli tankować nawet do butelek typu PET! 😉
Nie wspomnę już o historii mqnipulacji cenami makaronu. Supermaria myszy, dalej ucztują z zadowoleniem w jego kartonach z makaronem na strychu (nie gniewaj się  supermario bobto, że brałeś w rym udział jako mądry człowiek, podnosi rangę tych zabawnych spekulacji).
Niedługo po tym, ceny spadły na łeb, na szyję! 🙂

Teraz jest czas nagonki na PV i EV. Sam Bóg nie wie, co tu będzie „promowane” jako astępna cudowna inwestycja..

Po prostu. Teatrzyk Zielone Oko!

Zostań w zdrowiu i z pokerowym zimnym okiem!
Pozdrawiam!

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez NieBoskaKomedia
Keracz
Keracz(@keracz)
Odpowiedź do  NieBoskaKomedia
1 miesiąc temu

(…) Sam Bóg nie wie, co tu będzie “promowane” jako astępna cudowna inwestycja..(…)

Wie. Wiedział m.in. to o czym napisałeś zanim pomyślałeś co napisać do mnie w odpowiedzi. Wszelkie mądrości kolegi @zenona też mu są nie obce, jak i dalsze jego dzieje życiowe, również tutaj na forum niniejszego bloga.
Również pozdrawiam :-))

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@rynki
☆Silver Rockets To 11-Year Highs, Copper Hits Record Peak, Gold Approaches Historic Close: Mining Stocks’ Wild Ride☆

https://www.benzinga.com/economics/macro-economic-events/24/05/38901984/silver-rockets-to-11-year-highs-copper-hits-record-peak-gold-approaches-historic-

NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu

@srebro
☆Hecla says silver shortage by 2050 could stunt energy transition☆

https://www.northernminer.com/subscribe-login/?id=1003867565

Lech
Lech(@lech)
1 miesiąc temu

Stare trepy sobie żartują z wojny a tu nie ma żartów
https://www.youtube.com/watch?v=8ICMqOpc2fA&ab_channel=RidddlePL

Lech
Lech(@lech)
Odpowiedź do  Lech
1 miesiąc temu
Hansclox
Hansclox(@hansclox)
Odpowiedź do  Lech
1 miesiąc temu

Śmierdzi wschodnią propagandą.
Ten artykuł gdybyś przeczytał to już powinieneś wyciągnąć wnioski bo to co się dzieje w Afryce to są działania którymi jest zagrożony świat.
Zauważył byś że zamordyzmy stają się coraz większym zagrożeniem.
Rosja wojenne patrz Afryka i burdel to robota ruskich.
Chiny ekonomiczne- stosują stare metody USA czyli produkują zadłużenie i przejmują wartościowe aktywa państwa głównie surowce z tą różnicą że robią to bez żadnego poszanowania państwa czy środowiska tzw ekspansja bez względu na koszty i dobrostan państwa i społeczeństwa. Jak jest dyktator skorumpowany to nawet lepiej bo będzie taniej i większy wyzysk.

Niech spadają gnebic swoich obywateli. Niestety są frajerzy przez co ta plaga będzie się rozrastac. W Europie Białoruś z tym ruskim idiota u sterów Słowacja kolejny frajer Gruzja nawet Grecję wykiwali Chińczycy niedługo Węgry dostaną po chińsku.

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez Hansclox
NieBoskaKomedia
NieBoskaKomedia(@nieboskakomedia)
1 miesiąc temu
supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Na dobranoc Janek Fijor KRYZYS 2020 # 277 DWA POWODY, DLA KTÓRYCH ZŁOTO MUSI DROŻEĆ!

KRYZYS 2020 # 277 DWA POWODY, DLA KTÓRYCH ZŁOTO MUSI DROŻEĆ! – YouTube

supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Tania grafika lepsza niż drogie obrazy
Grafika artystyczna ma radykalnie niższe ceny niż malarstwo. To szansa dla mniej zamożnych inwestorów lub kolekcjonerów. O ile odróżnią wartościową grafikę od modnych u nas druków.

Opłaca się wiedzieć, co kupujemy. Kolekcjoner grafiki powinien mieć w domowej biblioteczce np. „Mały słownik terminów plastycznych” (Wiedza Powszechna, 1974). Zawarto w nim definicje klasycznych technik graficznych, np. miedziorytu, akwaforty, fluoroforty. Dzięki lekturom i rynkowej praktyce nauczymy się odróżniać szlachetne techniki od druków.

Wyższą wartość artystyczną ma grafika warsztatowa, gdzie autor sam przygotowuje płytę, z której odbija obraz. Na przykład tnie obraz w stali i powstaje staloryt. Każdą odbitkę ręcznie sygnuje ołówkiem i numeruje.

Krajowy rynek grafik nie ma czym handlowaćKrajowy rynek grafiki jest wygłodzony, nie ma czym handlować. Coraz częściej oferowane są druki. Po śmierci modnego artysty jego spadkobiercy emitują druki jego prac. Na druku zwykle odciśnięta jest tzw. sucha pieczęć, która nadaje pracy pozory wyjątkowości, szlachetności. Dla druków wymyślono efektowne nazwy, żeby zmylić klientów.

Ceny grafik zależą m.in. od kunsztu autora, od jego pozycji w historii sztuki i w handlu. W dorocznych „Raportach” portalu Artinfo.pl poznamy najnowsze trendy. Ostro licytujemy grafiki polskich artystów, np. Wyspiańskiego, Abakanowicz i Fangora.
Rośnie popyt, tymczasem podaż jest coraz mniejsza. Desa Unicum organizuje corocznie kilka specjalistycznych aukcji grafiki. Dobre grafiki w okazyjnych cenach niekiedy można upolować na aukcjach książek. Również galerie oferują grafiki, np. krakowska Galeria Artemis ma bogaty zestaw muzealnej wartości prac Janiny Kraupe.” Czytaj dalej

Tania grafika lepsza niż drogie obrazy – rp.pl

Czyztak
Czyztak(@czyztak)
1 miesiąc temu

Kolejny świetny artykuł, Konrad. Co Twoim zdaniem jest bardziej skuteczne w przypadku Afryki: kolonizacja mieczem czy długiem? Ruscy stawiaja na miecz, Chińczycy na dług, Anglosasi na ideologie (pewnie nie działa)

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  Czyztak
1 miesiąc temu

A no nie działa… W ideologie lepsi okazali się Rosjanie… https://www.konflikty.pl/aktualnosci/wiadomosci/rosja-walka-propagandowa-globalne-poludnie/

jsc
jsc(@jsc)
1 miesiąc temu

Ta notka jest trochę nie spójna… Skoro wystarczy zadłużać kraj to nie trzeba kupować rewolucji. A te robione przy współudziale rosyjskich psów wojny zaczęły przechylać szalę zwycięstwa chyba na przestrzeni ostatniego roku.
A i na boku trzeba wspomnieć, że Chiny mają bajzel w Mjannie… https://www.konflikty.pl/historia/czasy-najnowsze/mjanmanska-junta-chwieje-sie-coraz-mocniej/
A do tego ta cała awantura wokół Izraela… kto tak na dobrą sprawę na tym zyskuje?

Ostatnio edytowano 1 miesiąc temu przez jsc
jsc
jsc(@jsc)
1 miesiąc temu

Skoro pod poprzednią notką znalazł się ktoś, kto zachwalał Lublin to ja pochwalę trochę moje miasto, które jest spoza rankingu, ale zdecywanie wygrywa z tymi wszystkimi city’s. Tym miastem jest Grodzisk Mazowiecki, który jest nie tylko miastem wyjątkowym (tak koleje historii się potoczyły, że pod względem charakteru wyróżnia się na tle conajmniej Polski), ale i ma niebywałe szczęście do swoich elit, które jeszcze w latach ’90 ratowały ważne relikty przeszłości takie jak lokalna odnoga warszawskiego PKS, która stała się jednym z filarów GPA, czyli potężnego gracza na rynku autobusowym i WKD oraz pchały sprawy takie jak deptak, szpital, radio czy basen. A wejście do UE ten rozwój jeszcze zdynamizował. Zdynamizował do tego stopnia, że Grodzisk zaczął grać w lidze miast prezydenckich i to w sytuacji, gdy do osiągnięcia progu 100 tys. mieszkańców jest jeszcze sporo przestrzeni.

supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Tomasz Koclęga został zaproszony przez Centrum Sztuki KUH z Deajeon w Korei Południowej na zamknięty, międzynarodowy konkurs na stworzenie monumentalnej rzeźby z brązu.

W czerwcu 2023 jury ogłosiło, że jednogłośnym zwycięzcą został projekt rzeźby pt. „Nadzieja” autorstwa Tomasza Koclęgi.

Rzeźba została odlana z 6,5 tony brązu. Rzeźba ma 9 m wysokości. Zostanie na stałe zainstalowany na Uniwersytecie KAIST w Deajeon w Korei Południowej.

Obecnie artysta przebywa w Korei, nadzoruje montaż elementów i patynację w lokalnej odlewni.

To kolejna monumentalna rzeźba z brązu autorstwa Tomasza Koclęgi powstała w Azji. Trzy lata temu artysta stworzył w Indiach dzieło na podobną skalę, które zostało na stałe zainstalowane w Nowym Delhi.”

No to zapotrzebowanie na miedź będzie rosło.

supermario
supermario(@supermario)
1 miesiąc temu

Aktualnie skuteczniejszą metodą niż dług i mecz jest masowe duraczenie , co doskonale widać także w Polsce.

Wojtek123
Wojtek123(@wojtek123)
1 miesiąc temu

Złoto wraca na 2400$, srebro przebija 30$ i jest najdroższe od 2013, platynę fizyka poniżej 5kPLN coraz ciężej znaleźć, a tu taka cisza? Niebywałe, ale może to i lepiej, pieniądze wolą ciszę.

Hansclox
Hansclox(@hansclox)
Odpowiedź do  Wojtek123
1 miesiąc temu

Rozmawiać lepiej o tym co warto teraz kupić A na złoto czy srebro był czas na zakupy.

Wojtek123
Wojtek123(@wojtek123)
Odpowiedź do  Hansclox
1 miesiąc temu

Trzeba też rozmawiać o tym kiedy sprzedać, w każdym razie na pewno nie dzisiaj.

supermario
supermario(@supermario)
Odpowiedź do  Hansclox
1 miesiąc temu

Platyna jest jeszcze wciąż bardzo tania.

jsc
jsc(@jsc)
Odpowiedź do  Wojtek123
1 miesiąc temu

Krypto też odbiło… a niektórzy z tutejszych komentatorów nadal żyje w rzeczywistości, w której szort Zaorskiego święci triumfy.

Conamorek
Conamorek(@conamorek)
Odpowiedź do  Wojtek123
1 miesiąc temu

Skoro jesteśmy powoli na etapie wzrostów na wszystkim, to moim zdaniem czas na obligacje (choćby po połowie TLT i BIL). Nie bez kozery Buffet zapakowany w gotówkę jest aktualnie (wg. ostatnich oficjalnych informacji).

Lech
Lech(@lech)
1 miesiąc temu

Nie trzeba Afryki , Polska sprzedaje po śmiesznej papierowej cenie srebro i miedź… Po zniszczeniu Iraku i Libii przez wiele lat brali ropę za 10$ …, ale jest coraz trudniej.

janwar1
janwar1(@janwar1)
1 miesiąc temu

Warszawa jako pierwsze miasto w Polsce zakazuje krzyży w urzędzie
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Warszawa-jako-pierwsze-miasto-w-Polsce-zakazuje-krzyzy-w-urzedzie-8748147.html

—–Czaskoski na Prezydęta!!!

janusz_biznesu
janusz_biznesu(@janusz_biznesu)
Odpowiedź do  janwar1
1 miesiąc temu

mało tego, urzędas ma teraz zwracać się do petentów zgodnie z wybranymi zaimkami.
Także można prosić o tytułowanie królu/złoty

Powiązane wpisy