Drodzy Czytelnicy,
kilka tygodni temu informowaliśmy na łamach bloga o wydaniu książki „Gotówka to wolność”, napisanej przez członka naszego zespołu – Rafała Ganowskiego. Wówczas trwała jeszcze przedsprzedaż. Obecnie jesteśmy już po przyjęciu książek na magazyn, a pierwszy tysiąc egzemplarzy został wysłany do Czytelników.
Przy okazji przedsprzedaży pod naszymi wpisami i filmami pojawiło się sporo istotnych komentarzy dotyczących gotówki i kwestii z nią związanych. Ostatecznie uznaliśmy, że najlepiej będzie, jeśli sam autor odniesie się przynajmniej do części z nich.
Odpowiedź Rafała Ganowskiego na pytania dotyczące książki pt. Gotówka to wolność.
Już od pewnego czasu na stronie: gotowkatowolnosc.pl dostępna jest książka mojego autorstwa pt. „Gotówka to wolność. Dlaczego warto płacić gotówką i ograniczyć korzystanie z płatności elektronicznych”. Jednocześnie na tej stronie każdy z Was może poprzeć petycję w obronie gotówki, do czego wszystkich was serdecznie zachęcam. Do tej pory petycję tę podpisało już ponad 4.100 osób, zaś każdego dnia liczba ta systematycznie rośnie.
Po ukazaniu się mojej książki w przedsprzedaży wiele osób na blogu „Independent Trader” i w mediach społecznościowych (np. Facebook, YouTube) zwróciło się z różnymi komentarzami czy też kontrargumentami dotyczącymi zarówno tematyki samej książki, jak też i obrony gotówki przed likwidacją. Dodam, że zostały one napisane jeszcze zanim publikacja ta została dostarczona pierwszym czytelnikom, a zatem nie znali oni jej treści.
Dlatego też, jako autor książki, postanowiłem udzielić Wam na nie możliwie jak najszerszej odpowiedzi.
1) Do walki z gotówką, doszła likwidacja bankomatów. (@MrPudzianFan)
RG (Rafał Ganowski): Tak, to prawda. Musimy wszyscy mieć świadomość tego, że eliminacja gotówki jest dobrze zorganizowanym procesem, który odbywa się na kilku płaszczyznach jednocześnie. Mam tu na myśli np. płaszczyznę prawną, medialną, bankową, czy też mentalną.
Natomiast likwidacja bankomatów, o której wspominasz, jest ważnym elementem płaszczyzny bankowej tego procesu. Szerzej na ten temat napisałem w pierwszym rozdziale mojej książki, który nosi tytuł: „Na czym polega proces stopniowej likwidacji gotówki?”.
2) Jeśli chodzi o gotówkę to w waszej książce ani w mediach społecznościowych nigdy nie wspominacie o jej wadach. A są to szczególnie problemy ze sprzedażą gotówki w kantorach. Zaniżony kurs wymiany może wynikać ze zniszczonych banknotów, że posiadają znaki mazaka lub długopisu, są lekko naderwane. (Maciej M.)
RG: To nieprawda. Jeśli nie przeczytałeś jeszcze tej książki, to warto abyś to zrobił – w jednym z rozdziałów skupiłem się właśnie na wadach gotówki.
Nie chciałem bowiem pokazywać jedynie samych zalet gotówki i udawać, że nie ma ona żadnych słabszych stron, bo tak przecież nie jest.
Dodam także, iż w rozdziale tym znajduje się również fragment, w którym poruszam problem uszkodzonych lub zużytych banknotów i monet.
3) Odnośnie wprowadzania CBDC, ciekawsza byłaby analiza i komentarz do sytuacji w Chinach. Nigeria, choć to potężny kraj, niewiele kogokolwiek w Europie i globalnie interesuje. (@adamwojciechowicz2036)
RG: W książce znajduje się także fragment dotyczący chińskiej CBDC. Choć publikacja ta generalnie dotyczy kwestii likwidacji gotówki, to jednak pisząc ją uznałem, że problematyka cyfrowej waluty banku centralnego jest z tym tematem mocno związana i muszę ją poruszyć. Dlatego też poświęciłem jej osobny rozdział, w którym m.in. podjąłem wątek wdrażania e-juana.
Różnica między chińskim a nigeryjskim CBDC jest jednak taka, że e-Naira już obowiązuje, zaś chińska waluta cyfrowa to jeszcze program pilotażowy wprowadzony w niektórych prowincjach tego państwa.
Oczywiście, ze względu na radykalny charakter wydarzeń w Nigerii, tamtejszej walucie także poświęciłem odrębny fragment. Uważam bowiem, że kraj ten stał się swoistym poligonem doświadczalnym, gdzie testowano w praktyce, jak w dużym państwie przeprowadzić likwidację gotówki i wprowadzić CBDC. Dlatego też jak najwięcej osób powinno dowiedzieć się o tym, co tam naprawdę wydarzyło się.
4) Gotówka musi zniknąć, ten kto jest przeciw jest przestępcą, jest za tym żeby była korupcja i żeby dalej była przestępczość. (@superSiba1)
RG: Nie zgadzam się z tym twierdzeniem. W zdecydowanej większości gotówką płacą przede wszystkim uczciwi obywatele i nie ma żadnego uzasadnienia, aby ich kontrolować lub ograniczać prawo do używania legalnego pieniądza.
Ciekawe, że to właśnie ten argument najczęściej jest przywoływany przez osoby, które wybierają wygodę płatności kartą ponad gotówkę. Tak bardzo skupione są na wykrywaniu oszustów i ochronie budżetu Państwa, że nie zauważają, jak powoli to Państwo ogranicza ich własne prawo do prywatności i własności.
Jest to też argument populistyczny i częściowo nieprawdziwy, bo tak naprawdę rządzący chcą po prostu całkowicie kontrolować swoich obywateli i o to im właśnie chodzi. Wszelkie uzasadnienia typu: „Ograniczając gotówkę walczymy z przestępcami, terrorystami, czy praniem brudnych pieniędzy” to tylko fałszywy pretekst. Rządzący opowiadają to łatwowiernym ludziom, aby uzasadnić swoje działania zmierzające do totalnej kontroli społeczeństwa.
Oczywiście, przestępcy używają czasem gotówki, ale w obecnych czasach przede wszystkim korzystają z pieniądza bezgotówkowego. I to na nieporównywalnie większą skalę. Mafiozi czy też terroryści wolą właśnie stosować wysoce skomplikowane i wielopoziomowe mechanizmy płatności elektronicznych, których można używać poprzez przelewy pomiędzy łańcuszkiem wielu legalnie zarejestrowanych firm, albo też pomiędzy różnymi krajami, do których nie sięgają nasze organy.
5) Jak zapłacić gotówką za telefon? Pójść na pocztę, gdzie pani i tak klepnie przelew? (@JAR3CK)
RG: Rzeczywiście, opłacenie gotówką rachunków za media (prąd, gaz, telefon, czynsz, itp.) w dzisiejszych czasach nie jest proste. Teoretycznie, niektóre instytucje mają jeszcze okienka kasowe (np. niektóre spółdzielnie mieszkaniowe) i można w nich płacić gotówką. Niestety, takie sytuacje zdarzają się coraz rzadziej, zaś np. większość wielkich korporacji ma siedzibę w Warszawie, co praktycznie uniemożliwia opłacenie takiego rachunku w formie gotówkowej osobom z innych miejscowości.
Chciałbym jednak wyraźnie podkreślić, że nigdy nie byłem zwolennikiem istnienia wyłącznie gotówki lub przeciwnikiem płatności elektronicznych. Wręcz przeciwnie, uważam, że każdy z nas powinien mieć wybór. Chodzi o to, aby każda osoba mogła swobodnie zdecydować, czy chce zapłacić gotówką, kartą, telefonem, przelewem bankowym, czy też w jakikolwiek inny sposób. Jestem natomiast zdecydowanym przeciwnikiem likwidacji lub ograniczania gotówki, co obecnie ma niestety miejsce.
Jeśli chodzi o mnie, to najczęściej rachunki za media płacę przelewem, natomiast 99% zakupów dokonuję w formie gotówkowej.
Uważam też, że jeśli pójdziesz na pocztę, aby zapłacić tam jakiś rachunek, to z Twojej strony został on opłacony gotówką. Natomiast to, w jaki sposób poczta przekaże usługodawcy te pieniądze – na to nie masz wpływu.
6) Fajnie, że wzięliście się za ten temat. Czułem się bezradny rozmawiając na temat eliminacji gotówki z rodziną, a Wasza książka mi pomoże im nieco głowy pootwierać. Dzięki serdeczne. (@masterblaster1271)
RG: Dziękuję. Moim zamierzeniem było to, aby ta książka stała się orężem dla osób, które chcą przekonać jak najwięcej osób wokół siebie do płatności gotówką oraz ostrzec ich przed niebezpieczeństwami płynącymi z jej likwidacji. W tym zakresie polecam szczególnie rozdział 4. tej książki pt. „Dlaczego warto płacić gotówką i ograniczyć korzystanie z karty”. Zawiera on 20 merytorycznych argumentów na ten temat.
Ponadto, po przeczytaniu książki proszę o udostępnienie jej znajomym lub krewnym, aby jak najwięcej osób dysponowało wiedzą w tym zakresie.
7) Niestety, chyba i w tym przypadku ludzie wybierają wygodę. Wszechobecna gonitwa i brak czasu też tego nie ułatwia. (@rff2434)
RG: Faktycznie, koronnym argumentem propagatorów pieniądza bezgotówkowego jest wygoda. I rzeczywiście, jeśli ktoś płaci kartą, telefonem czy też BLIK-iem to trzeba przyznać, że jest to wygodne. Trudno zatem dziwić się ludziom, iż korzystają z tych wszystkich komfortowych rozwiązań. Uważam jednak, że możemy zgodzić się na trochę mniej wygody w imię obrony naszej wolności, która jest wartością nieporównywalnie większą. I to nie tylko naszej wolności, lecz także i przyszłych pokoleń, w tym również naszych dzieci i wnuków.
Skoro bowiem w czasach totalitaryzmu w Polsce nasi przodkowie potrafili narażać swoje życie w imię wolności, dlaczego nie mielibyśmy przeznaczyć odrobiny czasu dla obrony tej wolności, jaką daje nam posiadanie gotówki? Chyba każdy z nas może podejść do bankomatu i wypłacić banknoty? Przecież jest to w pełni legalne, bezpieczne i nie grozi za to żadne więzienie.
8) I tak przegramy, ludzie są tak pozbawieni wszelkiego buntu i sprzeciwu dzisiaj, że patrzą biernie jak inni ludzie ich krzywdzą. (@silverco24)
RG: Nie zgadzam się z takim postawieniem sprawy. Czasami spotykam się z negatywnym nastawieniem wśród niektórych ludzi, którzy są przekonani, że eliminacja gotówki jest nieuchronna. Osoby takie nierzadko sieją defetyzm twierdząc, że zostało to już z góry zaplanowane przez „elity światowe”, a zatem nic już się z tym nie da zrobić. Tymczasem wcale tak nie jest.
Musimy pamiętać o tym, że absolutna większość ludzi na świecie nie chce likwidacji gotówki. Nawet jeśli ktoś chętnie korzysta z płatności elektronicznych to wcale nie oznacza, iż jest on zwolennikiem eliminacji pieniądza papierowego. Wręcz przeciwnie – zazwyczaj takie osoby pragną wolności w tym zakresie, tzn. chcą mieć możliwość zarówno płatności kartą, jak też i gotówką. Przede wszystkim jednak większość ludzi na świecie nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, że rządzący chcą im odebrać gotówkę, a nawet nigdy nie używało pieniądza elektronicznego.
Nie możemy więc poddawać się i ulegać złudzeniu, iż rzekomo likwidacja gotówki jest już przesądzona i nic już z tym nie da się zrobić. Wystarczy obudzić około 15-20 % najbardziej świadomej części społeczeństwa, zaś reszta – ta najbardziej bierna – pójdzie za nimi.
Ponadto, nie zapominajmy, że mamy rok wyborczy. Ostatnio wniesiono do Sejmu poselski projekt ustawy, na podstawie którego mają zostać uchylone przepisy tzw. Polskiego Ładu ograniczające gotówkę. Chodzi o uchylenie tych przepisów, które zakładają zmniejszenie od 2024 roku limitów obrotu gotówkowego z 15 tys. zł do 8 tys. zł w transakcjach między firmami oraz wprowadzenie limitu na poziomie 20 tys. zł dla transakcji między przedsiębiorcami i konsumentami. Temat ten zatem wszedł na forum publiczne.
9) Moje hobby to m.in. numizmatyka i zgadzam się, że odejście od gotówki to bardzo duży błąd. Ale jak rozmawiam z ludźmi to tragedia – a po co ta przestarzała gotówka, koszty jej wytworzenia są drogie, itp. No idioci, myślałem, że to garstka, ale niestety coraz więcej ludzi tak myśli. (@69saturn69)
RG: Rzeczywiście niektórzy ludzie tak myślą. Jednak osobiście dostrzegam pewną zmianę tego trendu. Rosnąca liczba publikacji w mediach na temat gotówki przyniosła konkretne efekty. Coraz więcej osób jest świadomych zagrożeń wynikających z likwidacji gotówki i przekonanych o konieczności jej obrony. I mam nadzieję, że moja książka mocno przyczyni się do rozszerzenia tej świadomości w społeczeństwie.
Oczywiście, że wytworzenie gotówki kosztuje. Ale dla porównania pamiętajmy, że pieniądz elektroniczny zużywa mnóstwo energii elektrycznej, o czym większość z nas nawet nie myśli.
Jeśli zaś chodzi o numizmatykę, to w książce także wspomniałem na ten temat w rozdziale 4.
10) Pytanie, czy jest w planie wydanie tej książki w języku angielskim? (@julek787)
RG: Jeśli książka okaże się sukcesem, to dlaczego nie? Generalnie jest to obecnie arcyważny temat, o charakterze globalnym.
11) Gotówka to Twoje osobiste finansowe RODO. (Hipoteczny.Expert)
RG: „Finansowe RODO”. Bardzo podoba mi się to stwierdzenie 🙂 Rzeczywiście jest tak, że gotówka pozwala na anonimowość. Dzięki niej możesz kupić dowolny towar w sklepie, a sprzedawca nie dowie, jak się nazywasz ani kim jesteś. Co więcej, urząd skarbowy, komornik, czy też sąd nie wyśledzi, na co wydałeś swoje pieniądze. Bo tak naprawdę te instytucje wcale nie muszą tego wiedzieć. A nawet nie powinny.
12) Książka brzmi bardzo ciekawie. Z chęcią wysłuchałbym takiej książki w formie audiobooka. Kolejka moich książek fizycznych „do przeczytania” jest obecnie bardzo długa 😉 (@TheShinev)
RG: Na obecnym etapie nie ma planów wydania książki w formie dźwiękowej (audiobook). Ze względów na ochronę praw autorskich aktualnie jest ona dostępna wyłącznie w wydaniu papierowym. Być może jednak w przyszłości to się zmieni.
13) Ja nie kupię tej książki, bo nie jest ona napisana przez Czarka. Ostatnio Trader21 nawet artykułów nie pisze sam na swoim blogu. Wszystko robi jego zespół. To już nie jest to samo co na samym początku. (@18wilczek)
RG: „Gotówka to wolność” jest książką mojego autorstwa. Miałem ją prawie w całości ukończoną, zanim w ogóle poznałem Tradera21. Nikt nigdy nie twierdził, że to jest książka Czarka. Natomiast pomógł mi on w jej wydaniu, gdyż jest szczerym przeciwnikiem likwidacji gotówki, co bardzo doceniam. Uważa on, że temat jej eliminacji z naszego życia jest tak ważny i tak aktualny, że nie sposób przejść obok niego obojętnie.
14) Czy będzie ta książka w formie e-booka? (@adrianpawlik8316)
RG: Nie, na obecnym etapie nie ma planów wydania książki w formie elektronicznej (e-booka).
15) Pamiętam czasy, gdy płaciło się tylko gotówką, nie chcę do tego wracać, ponieważ wtedy, mimo posiadania gotówki, wielokrotnie nie dało się nic kupić. (Maciej M.)
RG: W książce pisze o tym, że nie możemy zgodzić się na likwidację gotówki, a nie o tym, aby wyeliminować płatności elektroniczne i wrócić do tego stanu, gdy istniał tylko pieniądz fizyczny.
16) Dzień dobry, przeczytałem jednym tchem Państwa gorący apel w sprawie obrony wolności gotówki. Petycję niezwłocznie podpisuję. Jestem nauczycielem zarówno w szkole podstawowej, jak również w liceum i chciałbym książkę „Gotówka to wolność” przedstawić moim uczniom i/lub nawet rozprowadzić jakieś egzemplarze wśród nich, by mogli sobie poczytać w domu. Gdzie można ją nabyć? (J.)
Dziękuję Ci za piękną postawę. Propagowanie płatności gotówką wśród młodzieży uważam za doskonały pomysł. Trzeba ich uczyć pewnych właściwych postaw już od dziecka. W takim przypadku będziemy mogli z nadzieją patrzeć w przyszłość. Jestem dumny z tego, że mamy takich wspaniałych i mądrych nauczycieli, jak Ty. Książkę można nabyć na tej stronie – KLIKNIJ.
Rafał Ganowski
