Search
Close this search box.

Najważniejsze wykresy minionych tygodni – Lipiec 2023

Po największych spadkach nadchodzą wzrosty

Natknęliśmy się na ciekawą tabelę. Przedstawia ona, jak zachowywał się indeks Wilshire 5000 (5000 spółek z USA) po okresie 6-miesięcznych spadków. Przeanalizujmy po kolei wartości z pierwszego wiersza. Najgorszy 6-miesięczny wynik Wilshire 5000 wystąpił w okresie wrzesień 2008 – luty 2009 roku. Spadki sięgnęły wtedy 42,4%. W ich następstwie pojawiły się wzrosty, które wyniosły kolejno 26% w ciągu pierwszych 3 miesięcy, 42% w okresie 6 miesięcy i 56% w rok. Okresy spadków z 2022 roku są wyróżnione kolorem niebieskim na pozycji 11 i 12.

Gdyby polegać wyłącznie na powyższej grafice, to z dużym prawdopodobieństwem możemy zakładać, że rynek w USA będzie przynosił zyski również w kolejnych miesiącach. Z drugiej strony powyższa grafika odnosi się wyłącznie do okresu 1971 – 2023. Warto pamietać, że w historii były także takie przypadki, kiedy inwestowanie po kilku miesiącach spadków okazywało się błędem. Mamy tutaj na myśli okres Wielkiego Kryzysu (1929 – 1933).

Czy napływ środków do funduszy rynku pieniężnego stanowi zapowiedź recesji?

Fundusze rynku pieniężnego to rodzaj instrumentu inwestycyjnego. Zgromadzone środki lokują w krótkoterminowych i nisko ryzykownych papierach dłużnych. Przykładami takich inwestycji są: krótkoterminowe obligacje, odpowiedniki gotówki czy depozyty jednodniowe. Celem funduszy rynku pieniężnego jest zapewnienie inwestorowi stabilnej stopy zwrotu na wyższym poziomie niż lokaty czy konta oszczędnościowe.

Poniższy wykres przedstawia, ile środków znajdowało się w tego typu funduszach w Stanach Zjednoczonych na przestrzeni ostatnich 25 lat. Na szaro zaznaczono okresy recesji, a czarne strzałki wskazują na znaczne wzrosty wartości zainwestowanych środków.

Możemy zauważyć, że wcześniejsze recesje były poprzedzone znacznymi wzrostami środków w funduszach rynku pieniężnego. Obecnie obserwujemy podobny nagły wzrost zainteresowania tą formą inwestycji.

Jakość pracy w Polsce

Mierzenie jakości pracy to temat trudny, ponieważ każdemu z nas zależy na czymś innym. Jedna osoba będzie dążyła do maksymalizacji dochodów, a innej będzie zależeć na pracy na pół etatu w spokojnym środowisku. Europejski indeks jakości pracy bierze pod uwagę 6 kategorii i na ich podstawie ocenia rynki pracy. Oto one:

– jakość dochodów,

– forma zatrudnienia,

– work-life balance,

– warunki pracy,

– rozwój kariery,

– reprezentacja interesów zbiorowych.

Poniższy wykres przedstawia wartości indeksu jakości pracy dla państw Unii Europejskiej w 2021 roku. Polska plasuje się na przedostatnim miejscu, a gorsza od nas jest tylko Grecja.

W ostatnich latach bezrobocie w Polsce znajduje się na stosunkowo niskich poziomach i znalezienie zatrudnienia nie jest trudnym zadaniem. Warto jednak pamiętać, że ilość miejsc pracy nie musi od razu przekładać się na ich jakość.

Rekordowy udział gigantów technologicznych w S&P500. A co z ich zyskami?

Udział spółki w indeksie S&P500 zależy od jej kapitalizacji. Im wyższa, tym firma stanowi większą część indeksu. Obecnie największe 10 spółek w S&P500 to Apple, Microsoft, Amazon, Nvidia, Alphabet, Meta, Berkshire Hathaway, Tesla i United Health Group.

Pierwszy z poniższych dwóch wykresów przedstawia udział największych 10 spółek w indeksie S&P500. Obecnie jest to aż 31,7%. Na drugim możecie zaobserwować łączny udział zysku tych spółek w całym indeksie. Na koniec czerwca wyniósł on 21,5%.

Pomimo, że zyski firm z top10 mają coraz mniejszy udział w całości zysków S&P500, to jednak udział tych firm w samym indeksie cały czas się zwiększa. Bieżący udział największych firm, określanych Magnificent 7 (wspaniała siódemka) w indeksach S&P500 oraz Nasdaq jest tak duży, że w nadchodzących dniach zmieni się rozkład wag w indeksie Nasdaq 100. Podobna sytuacja miała już miejsce w 2011 roku, kiedy udział Apple zmniejszył się z 20% do 12% indeksu. Nie wpłynęło to jednak w znaczący sposób na kurs spółki. Jak będą zmieniać się notowania BigTech’u tym razem? Zobaczymy już na poniedziałkowej sesji (24.07.2023).

Czy Ameryka Południowa stanowi okazję inwestycyjną?

W Ameryce Południowej możemy znaleźć wiele nisko wycenionych i ciekawych aktywów. W jednym z newsletterów które śledzimy, Marc Faber w pozytywny sposób wspomina o świetnych okazjach inwestycyjnych w tym regionie. Poniższy wykres przedstawia wyniki rynku akcji z Ameryki Południowej w stosunku do akcji z całego świata. Autorzy sugerują, że znajdujemy się w okolicy dna notowań.

O ile na tym rynku możemy znaleźć tanie spółki, jak argentyńskie Banco Macro, to kraje z tego regionu raczej kierują się w stronę sojuszu z państwami BRICS niż G7. W przypadku eskalacji konfliktu na linii USA – Chiny, możemy jako polscy inwestorzy mieć problem z dostępem do aktywów z przeciwnego sojuszu.

Stymulacja produkcji przemysłowej w USA

Rynki rozwinięte kojarzą się przede wszystkim z usługami. W Stanach Zjednoczonych ta część gospodarki stanowi aż 77%. Produkcja przemysłowa to natomiast domena rynków, które dopiero się rozwijają.

Zwróćcie uwagę na poniższy wykres. Przedstawia on wydatki na budowę fabryk w USA.

Od 2022 roku obserwujemy znaczący wzrost wydatków na budowę fabryk. Obecny ich poziom jest ponad 2 krotnie wyższy niż średnia z lat 2015 – 2021. Wynika to ze znacznej ilości dotacji na infrastrukturę szacowanych na 1,2 biliona dolarów.

Threads, czyli nowy projekt Zuckerberga

Threads to nowa platforma społecznościowa od firmy Meta (Facebook). Światowy gigant wziął sobie na celownik Twittera, którego odpowiednikiem jest nowa aplikacja.

Poniższy wykres przedstawia jak szybko poszczególne aplikacje i serwisy zgromadziły pierwszy milion użytkowników. Aplikacja Threads zdetronizowała dotychczasowego lidera – ChatGPT i osiągnęła tak dużą publikę w godzinę.

Obecnie aplikacja nie jest jeszcze dostępna w Unii Europejskiej ze względu na wątpliwości czy spełnia wymogi prywatności.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

Powiązane wpisy